SOU
Southampton
Premier League
24.11.2024
15:00
LIV
Liverpool
 
Osób online 1795

Karius przeszedł badania


Sztab szpitala jest przekonany, że uderzenie łokciem przez Ramosa i wywołany tym wstrząs mógł wpłynąć na później popełnione przez Niemca błędy bramkarskie.

Liverpool wysłał w zeszły czwartek Kariusa na badanie głowy do Szpitala Generalnego w Massachusettsl z obawą o stan jego zdrowia po uderzeniu łokciem przez kapitana Realu Madryt, Serio Ramosa. 24-latek popełnił dwa poważne błędy, które przyczyniły się do zwycięstwa Realu 3:1. Niemiec najpierw podarował piłkę Benzemie, który bez problemów wykorzystał podarowaną mu szansę, później pozwolił Garethowi Bale'owi pozbawić Liverpool jakichkolwiek szans na wygranie Ligi Mistrzów po tym jak wpuścił strzał Walijczyka z dużego dystansu, gdy piłka przetoczyła się przez jego dłonie.

Niemiec pojechał na wakacje do Stanów Zjednoczonych po finale, ale wydział medyczny Liverpoolu był tak zaniepokojony wpływem uderzenia Ramosa na stan jego zdrowia, że ​​zorganizował skan głowy w Bostonie. Karius przeprowadził konsultacje z dr. Rossem Zafonte, autorytetem w zakresie urazów głowy odniesionych przez graczy NFL oraz szefa medycyny fizycznej i rehabilitacji w Massachusetts General.

Oświadczenie wydane w poniedziałek przez szpital w imieniu dr Zafonte i za zgodą zawodnika potwierdziło, że Karius był w szoku po tym starciu.

31 maja 2018 r. Pan Karius przeszedł kompleksową analizę dr Rossa Zafonte i dr Lenore Herget w Bostonie w Massachusetts General Hospital i Spaulding Rehabilitation Hospital. Po uważnym przeglądzie filmu ze spotkania i zintegrowaniu szczegółowej historii - w tym jego zgłoszenia i natychmiastowych subiektywnych objawów po tym wydarzeniu - badania fizycznego i obiektywnych obserwacji, doszliśmy do wniosku, że Pan Karius doznał wstrząsu mózgu podczas meczu 26 maja 2018 roku.

W czasie naszej oceny główne objawy rezydualne Kariusa i obiektywne objawy sugerowały, że wizualne zaburzenia przestrzenne jak najbardziej miały miejsce i prawdopodobnie nastąpiły natychmiast po zdarzeniu. Dodatkowo utrzymywały się dodatkowe symptomatyczne i obiektywnie odnotowane obszary dysfunkcji. Możliwe, że takie deficyty wpłynęły na wydajność.

Zwracamy również uwagę, że pan Karius zgłosił znaczną i stałą poprawę samopoczucia od czasu wstrząsu i oczekujemy, że osiągnie pełną dyspozycję w oparciu o wynik przeprowadzonych badań. Spodziewamy się, że dzięki leczeniu i przestrzeganiu zalecanych protokołów, będzie on wracał do normalnego stanu fizycznego. Zachęciliśmy do czujności i położenia nacisku na bezpieczeństwo w jego ewentualnym powrocie do pełnej aktywności.

Karius kontynuuje wakacje w Kalifornii po tym jak przeszedł badania w Bostonie i ma powrócić do treningu z Liverpoolem przed sezonem 2 lipca.

Klub z Anfield został ukarany grzywną w wysokości 20 000 € (17 567 £) za zakłócenia w pierwszym meczu ćwierćfinałowym Ligi Mistrzów w kwietniu, w tym za atak na autobus Manchesteru City, jak zostali o tym poinformowani przez UEFA. Zostali oni również ukarani grzywną w wysokości 9 000 € (7 904 £) za wystrzelenie fajerwerków w drugim meczu z City oraz w drugiej połowie półfinału w Roma.

Doceniasz naszą pracę? Postaw nam kawę! Postaw kawę LFC.pl!

Komentarze (29)

CzerwonyBartek 05.06.2018 15:07 #
To powinien być duży news. Ciekawe co na to UEFA. Oczywiście to pytanie retoryczne jeśli chodzi o tego nietykalnego gnoja
Rafael7 05.06.2018 15:15 #
CzerwonyBartek nic z tym nie zrobi. Według ich opinii rzekomym winowajcą całego zdarzenia jest van Dijk, który popchnął Sergio Ramosa na Kariusa. Takie niby "przypadkowe" zdarzenie...
Ramos i przypadek? To naprawdę musiałoby być solidne uderzenie, że bramkarz nabawił się wstrząsu mózgu.
Tommyy 05.06.2018 15:25 #
Nie ma co się kłócić.

Salah prawie połamał Ramosa, kiedy chciał go sfaulować chwilę przed swoją kontuzją, a van Dijk prawie go rozwalił o słupek. Dobrze, że na drodze stał Karius i Sergio mógł łokciem uratować swoje zdrowie.

Jasne, że kur** retoryczne pytanie. Dobrze, że nikt od nas zawieszenia nie dostał.

Pytanie, czy Karius naprawdę był tak nabuzowany, że nie czuł, że dzieje się z nim coś złego?

PS. Chciałbym wiedzieć na ile wiarygodne są plotki o Mane. Bo podobno jakieś oświadczenie ze strony klubu padło.
Wojteklfc92 05.06.2018 15:34 #
Jak się przyjrzeć, to widać na nagraniu wyraźnie, jak Ramos napierdala łokciem a nie wpada w Kariusa, więc wszystkie bazmózgi broniące go są imbecylami. Po prostu. Adrenalina i tryb meczowy robią swoje, mógł nie odczuwać tego starcia tam mocno, szczególnie, że czasem ból głowy pojawia sie nawet na następny dzien po wstrząsie. Ale problemy w funkcjonowaniu mogły sie pojawić wczesniej.
18LBoY92 05.06.2018 15:54 #
Ja najchętniej nie wracał bym do finału, było minęło, taki jest sport, ktoś przegrywa ktoś wygrywa. Piłka to sport kontaktowy i Ramos to potrafi wykorzystać żeby odnieść sukces, ale karma wraca.

Co do Kariusa, nie rozumiem niektórych komentarzy "źle się czuł to mógł poprosić o zmiane" Myślę że podczas finału LM jest się w takim stresie i emocjach że nawet wstrząs mózgu mógł być zlekceważony lub nie kapnął się że coś jest nie tak...

Wojteklfc92 05.06.2018 16:12 #
18LBoY92
Czekam z niecierpliwością aż ta karma wróci, bo na razie przez 15 lat do niego nie wróciła. Teraz nawet jakby karierę skończył przez kontuzję to by się nie wyrównało patrząc na to ile pucharów zdobył.
Tak jak już gdzies napisałem, chciałbym raz w życiu z nim zagrać, połamać mu nogi i napluć w ryj. Dostałbym owacje na stojaco na większości stadionów swiata.
kalifLFC 05.06.2018 16:16 #
Bo takim zdarzeniu jest się w szoku. Dodatkowo adrenalina wywołana finałem pewnie gdzieś to tam stłumiła.
18LBoY92 05.06.2018 16:22 #
@Wojteklfc92

Ja po cichu liczę że islamiści podłożą mu jakąś bombkę pod autko lub domek ;)
Radek91 05.06.2018 16:30 #
Co Wy piszecie...? Ani to śmieszne ani tym bardziej mądre, żałosne i tyle.

Coraz częściej jak widzę te komentarze to wygląda to prawie tak samo jak na realmadrid.pl, które tak bardzo jest hejtowane
sc0user 05.06.2018 16:46 #
Wstrząs mózgu można przejść dwojako.
Zobaczcie jak Sakho z AV dostał w głowę jaką padakę grał, on nie wiedział wgl co się dzieje na boisku. Karius poza tymi momentami gdzie wpuszczał bramki wyglądał ok, coś tam obronił i wgl.

Historia z życia - na orliku kolega skacząc do główki został popchnięty i z impetem przydzwonił w poprzeczkę, a potem upadł jak worek kartofli na ziemie, także głowa ucierpiała dwukrotnie. Wszyscy zamarli, pytania czy wszystko ok, chwile posiedział i grał dalej. Co lepsze - grał zajebiście dobrze. Następnego dnia wstał i z miejsca wymioty i typowe objawy. Także to różnie bywa.

Nic z tym nie zrobią. Meczu nie cofną, bo to przecież nonsens.
Scofield1111 05.06.2018 16:58 #
Jakaś odpowiedzialność powinna być za takie zachowania sramosa. Tak jak napisał scouser, też dostałem kolanem w głowę, posiedziałem chwilę i zaraz wstałem, żeby znowu grać, i wtedy zawroty głowy, za kilkadziesiąt minut wymioty. To był finał,adrenalina, emocje.. Teraz to już nie ważne, niech sędziowie zwrócą bardziej uwagę na sramosa
18LBoY92 05.06.2018 17:03 #
@Radek91

Ja to napisałem w formie głupiego żartu...... ale nie dziw się że jest hejt na Ramosa, koleś zniszczył nasze marzenia a co gorsza nie zapłacił za to w żaden sposób
Elwojtasso 05.06.2018 17:05 #
Panów @Wojteklfc92, @18LBoY92 oraz @RobertLFC89 proszę o powstrzymanie się przed życzeniem innym utraty zdrowia, życia, stania się ofiarą zamachu terrorystycznego lub od ordynarnego wyzywania przeciwnika. Niezależnie od tego co zrobił, trzymajmy pewien poziom kultury.

Uznajcie to za ostatnie ostrzeżenie.

Odnośnie tematu - nie wyobrażam sobie, żeby bramkarz w takim momencie podniósł rękę i powiedział "sorry chłopaki, ale mnie trochę głowa boli, chyba muszę zejść". Po pierwsze sam pewnie nie zdawał sobie sprawy z powagi sytuacji, a po drugie z takim podejściem (niestety) nie da się zajść daleko w profesjonalnej piłce - grasz aż cię ból zamroczy albo każą ci zejść. Patrzcie co przeżywał Salah jak MUSIAŁ zejść.
Redzik90 05.06.2018 17:44 #
Ileż pomyj na głowę chłopaka zostało wylanych... Emocje opadły. Finał jest już przeszłością. Pozostaje trzymać kciuki za to, że Karius się otrząśnie po tym co się stało, wyciągnie wnioski i takich sytuacji więcej nie będzie. WOLĘ JEGO W BRAMCE NIŻ ALISSONA ZA CHORE PIENIĄDZE. Mam nadzieję, że Loris szybko odkupi swoje winy.
scorpionlfc5 05.06.2018 18:02 #
Otrząsać to on się może w innym klubie.
Radek91 05.06.2018 18:06 #
@18LBoY92

Ja to rozumiem i sam uważam, że Ramos to wyrachowany cwaniak i doskonale wie na co i kiedy może sobie pozwolić, byle tylko zrobić przeciwnikowi szkodę i nie zostać ukaranym, ale są pewne granice przyzwoitości w komentarzach.

Kiedyś poziom kibiców na tej stronie był wzorowy, od jakiegoś czasu pojawiają się teksty rodem z polskiej strony Realu. Chyba nie tego chcemy tutaj i nie to nas wyróżnia spośród innych kibiców?
ivers 05.06.2018 19:32 #
Wyżej sra niż dupę ma.To jego LK1 na bryce,żenujące.Ta diagnoza amerykańskich konowałów to jakiś kurwa bełkot''Możliwe, że takie deficyty wpłynęły na wydajność''Deficyt to on posiada jeden,który go dyskwalifikuje,jest drewnem.
Jack92 05.06.2018 19:57 #
Zluzujcie majty z tymi komentarzami.
mayro78 05.06.2018 20:06 #
Chyba badali go Ci sami specjaliści co robili testy na pękających parówkach.
Wojteklfc92 05.06.2018 20:30 #
Elwojtasso
Mówię teraz w swoim imieniu. Nikomu nie życzyłem zamachu, utraty życia ani nic podobnego. A Ramosowi życzę jedynie tego, co on robi i chce zrobić swoim przeciwnikom, a to już bardzo podobna sytuacja do tej, którą opisałem, może oprócz oplucia.
Gerrard32 05.06.2018 21:36 #
Sorry za off top....

Ostatnio na necie czytam.jakieś dziwne informacje na temat tego, że niby Sadio dogadał się z Realem... info wyssane z palca, czy jest w tym troszkę prawdy?

A co do tematu...Po fakcie... chcą z nieco ściągnąć presję. Może było to na tyle mocne, że jednak efekty wyszły później... Może nie, tego nie wiemy.... do przyszłego sezonu !!!
TheGuy 06.06.2018 00:26 #
@radek91 zaczęły się wyniki - zaczął się szturm dzieci. Co do Kariusa apeluje kolejny raz - postawcie sie na jego miejscu. A na koniec parafrazując klasyk: To tylko kawałeczek pierdolonego pucharu, a wy zachowujecie tak jakby ktoś krzywdził wasze matki.
scorpionlfc5 06.06.2018 00:56 #
A po co mam się stawiać na jego miejscu? Co mnie obchodzą jego rozterki? Mam to gdzieś, bo to jest kompletnie nieistotne. Udowodnił że się do gry na poziomie nie nadaje i tyle.

A ten puchar który zawalił, to najwyższe klubowe trofeum na świecie. Jeżeli to jest nic to wszystko jest niczym.
aniolbezskrzydel 06.06.2018 08:01 #
Czy jest tu jakiś lekarz? Bo mimo meczowej adrenaliny dziwne mi się wydaje że nikt nie zauważył, że coś jest z Kariusem nie tak.
rcolor 06.06.2018 12:15 #
Tylko się ośmieszamy tymi badaniami, itp. Przegrywać też trzeba umieć, aby zostać Mistrzem trzeba też umieć przegrać. Po co drążyć i szukać "usprawiedliwienia". Nie trzeba bronić Kariusa, bo on wie że zawalił, cały świat to widział. Trzeba okazać wsparcie a to zupełnie coś innego.

ps. wyzywanie się i życzenie komuś zła... porażka
Szpieg 06.06.2018 12:23 #
Karius sam się na te badania nie wysłał więc czego się czepiacie?
TheGuy 06.06.2018 17:25 #
@Robert. Może i jest normalna, ale nie na tej stronie.
scorpionlfc5 06.06.2018 18:03 #
Lepszy nowy kibic, który ma mózg niż ten bezmyślny beton głosujący na Hendersona po każdym meczu.
Klopp12 06.06.2018 18:39 #
Ostatnio dość głośny był temat wstrząśnienia mózgu Kariusa. Jak się okazuje owe badanie, które miało to potwierdzić zrobiono w szpitalu sponsorowanym przez Boston Red Sox. Co to ma wspólnego z Liverpoolem? Boston Red Sox jest własnością Fenway Sports Group, czyli spółki, która trzyma piecze nad The Reds.

Pozostałe aktualności

Bednarek nie zagra z Liverpoolem  (19)
20.11.2024 17:49, Mdk66, thisisanfield.com
Statystyki przed meczem z Southampton  (0)
20.11.2024 14:50, Vladyslav_1906, liverpoolfc.com
Michał Gutka specjalnie dla LFC.PL!  (13)
20.11.2024 13:31, Gall1892, własne
Mac Allister, Núñez i Díaz w reprezentacjach  (0)
20.11.2024 12:48, FroncQ, liverpoolfc.com
Trening U-21 z pierwszym zespołem - wideo  (0)
20.11.2024 09:45, Piotrek, liverpoolfc.com
Szoboszlai z trafieniem na wagę remisu  (1)
20.11.2024 09:45, Ad9am_, liverpoolfc.com