SOU
Southampton
Premier League
24.11.2024
15:00
LIV
Liverpool
 
Osób online 1803

Kilka słów eksperta o Fabinho


Brazylijczyk przybędzie na Anfield 1 lipca jako jeden z najbardziej cenionych młodych pomocników w Europie, jednak jak wyrobił sobie taką renomę podczas pobytu we Francji?

Żeby się tego dowiedzieć, oficjalna strona klubu przeprowadziła krótki wywiad z piłkarskim korespondentem stacji ESPN, który specjalizuje się we francuskim futbolu - Jonathanem Johnsonem. Dziennikarz przedstawił krótką charakterystykę piłkarza, o którym sam mówi, że udowodni swoją wartość w Premier League.

Zobaczmy, czego możemy oczekiwać od Fabinho w Liverpoolu.

Jak Fabinho wylądował w Monaco?

Początkowo trafił do Monaco na zasadzie wypożyczenia w 2013 roku po przygodzie w Realu Madryt, gdzie głównie grywał w drużynie rezerw. W Monaco pozostał przez kolejne dwa lata i w 2015 roku klub postanowił w końcu wykupić go z Rio Ave. Niedomówieniem byłoby mówienie o Fabinho, że przyszedł jako anonim, jednak nawet jeśli przyszedł do klubu tylnymi drzwiami, wyszedł frontowymi.

Jak radził sobie w pierwszym sezonie w Monaco? Czy od razu imponował?

Fabinho był regularnie wystawiany w wyjściowym składzie od samego początku i w sezonie 2013/2014 zagrał w 21 meczach Ligue 1, jednak było to jeszcze przed pojawieniem się Leonardo Jardima w 2014 roku, kiedy to stał się kluczowym graczem. Portugalski trener przesunął Brazylijczyka z prawej obrony do defensywnej pomocy, co okazało się być strzałem w dziesiątkę.

Czy z marszu dostosował się do swojej nowej pozycji?

Nie stało się tak od razu. Jardimowi zajęło trochę czasu, żeby poznać swoich piłkarzy, jednak gdy już nieco zaznajomił się z nimi, dostrzegł potencjalną wartość Fabinho w pomocy i tam go przesunął. Jego pozyskanie definitywne z Rio Ave pokryło się z resztą w czasie ze sprzedażą Geoffreya Kondogbii do Interu Mediolan.

Jak ważny był dla zespołu sięgającego po mistrzostwo Francji w 2017 roku?

Był szalenie ważny. Było kilku kluczowych zawodników, którzy przyczynili się do tamtego sukcesu i Fabinho był jednym z tych najważniejszych. Wychodził na boisko od pierwszej minuty w 33 z możliwych 38 spotkań, a ogólnie brał udział w 37 spotkaniach Ligue 1, więc można powiedzieć, że był praktycznie zawsze obecny. Strzelił dziewięć goli, w tym siedem z karnego i zanotował asystę. Poza tym jego osobowość sprawiła, że stał się także jednym z liderów drużyny.

Czy to właśnie tegoroczne lato zawsze miało być tym najwłaściwszym czasem przeprowadzki Fabinho?

W idealnym świecie Monaco pewnie by go u siebie zatrzymało. Z drugiej strony Fabinho miał od klubu zgodę na transfer już zeszłego lata, jednak tylko do czasu, gdy okazało się, że chce trafić do PSG. Biorąc pod uwagę przeprowadzkę Kyliana Mbappe do Paryża, klub nie chciał, by tą samą drogą podążył Fabinho i uniemożliwił mu transfer aż do trwającego obecnie okna transferowego. Gdyby PSG mocniej naciskało na transfer, prawdopodobnie odszedłby już rok temu.

Wiceprezydent Monaco Vadim Vasilyev rozpływał się nad charakterem Fabinho jeszcze przed jego odejściem - czy faktycznie było to widoczne podczas jego pobytu we Francji?

Absolutnie. Fabinho był jednym z największych liderów drużyny i jego doświadczenie może być ciężko zastąpić. Wykazał się też sporym profesjonalizmem przed rokiem nie wymuszając swojego transferu do PSG, gdzie chciał trafić. Został w Monaco szkodząc swoim szansom na udział w Mistrzostwach Świata.

Jak jest przygotowany do gry w Premier League?

Bardzo. Fabinho był gotowy na transfer już po zdobyciu mistrzostwa Francji, zmiana otoczenia na pewno dobrze mu zrobi. Nie sądzę, żeby miał problemy ze zmianą Ligue 1 na Premier League. Po grze we Francji, gdzie większą wagę przykłada się do taktyki, myślę że będzie na niesamowitym poziomie dla większości specjalistów Premier League w tym zakresie. Wyzwaniem może być jedynie adaptacja do życia w Anglii, ale tutaj z pomocą może przyjść jego rodak Roberto Firmino.

Czego fani Liverpoolu mogą się spodziewać po Fabinho?

Fabinho jest waleczny, dobrze zbudowany, ale także posiada świetną technikę. Imponuje w powietrzu, dobrze czuje się z piłką przy nodze, szybko dostrzega możliwość długiego, ale także krótkiego podania, poza tym nie boi się odebrać piłki i pozostaje opanowany. Fakt, że grał również na prawej obronie sprawia, że jest dość wszechstronny, powinien dobrze zgrać się z graczem pokroju Naby'ego Keity.

Doceniasz naszą pracę? Postaw nam kawę! Postaw kawę LFC.pl!

Komentarze (3)

Deadlock 06.06.2018 20:03 #
Bardzo ciekawie to zaczyna wyglądać. Fab i Naby to wielkie wzmocnienia. Jeżeli dojdzie Fekir i uzupełnimy ławkę solidnymi graczami to "następny sezon (może) będzie nasz" :-)

A tak na poważnie to jesteśmy bardzo blisko zbudowania mistrzowskiej drużyny. W końcu. Pozdrawiam.
consigliere 07.06.2018 00:44 #
może nie jest to mój ulubiony DM ale jestem o niego spokojny. został wyszperany przez skautów Realu, a Ci przypadkowych zawodników nie ściągają. Dobrze że to Brazylijczyk, mam wrażenie że nikt nie rozumie filozofii Kloppa lepiej niż oni.
aniolbezskrzydel 07.06.2018 08:12 #
@consigliere
RM ściągnął go jako RB, dopiero w ASM został przekwalifikowany do roli DM.

Pozostałe aktualności

Gerrard komplementuje Curtisa Jonesa  (0)
23.11.2024 12:17, Bartolino, The Times
Wywiad z kibicem Southampton  (0)
23.11.2024 11:56, B9K, thisisanfield.com
Garść informacji z treningu Liverpoolu  (0)
23.11.2024 11:19, Kubahos, liverpoolfc.com
Wieści kadrowe przed meczem z Southampton  (0)
23.11.2024 10:45, A_Sieruga, liverpoolfc.com
Nadszedł czas Conora Bradleya  (0)
22.11.2024 23:45, Bajer_LFC98, Liverpool Echo
Carrick pełen zachwytu nad Benem Doakiem  (0)
22.11.2024 23:42, K4cper32, Liverpool Echo
Decyzje Salaha o grze w kadrze pomagają LFC?  (0)
22.11.2024 19:54, Mdk66, Liverpool Echo