Clyne o przygotowaniach do sezonu
Nathaniel Clyne, który stracił niemalże cały sezon na leczenie kontuzji nie załamuje się i stawia przed sobą jasny cel - obrońca chce udowodnić wszystkim, że potrafi grać tak dobrze w piłkę jak przed odniesieniem urazu.
Obrońca był bezapelacyjnie podstawowym zawodnikiem pierwszego składu odkąd dołączył do the Reds w 2015 roku i w ciągu 2 sezonów zanotował 93 występy. Sezon 2017/2018 był dla niego jednak zupełnie stracony z powodu kontuzji. Zagrał w 5 meczach, a pierwszy z nich dopiero w kwietniu.
Zrozumiałe jest więc, że Anglik skupia się teraz na nadchodzącym sezonie.
- Powrót do gry pod koniec sezonu był dla mnie dużym wyzwaniem, zwłaszcza z powodu tempa meczów, w których braliśmy udział - powiedział Clyne.
- Zagranie w kilku meczach tego sezonu było dla mnie ważne. Chciałem wrócić jak najszybciej i znowu poczuć głód gry przed przygotowaniami do kolejnej kampanii.
- Ciężko pracowałem, żeby wrócić do zdrowia i widzę tego korzyści.
- Klub przekazał nam instrukcje, których powinniśmy przestrzegać również poza sezonem, żeby utrzymać dobrą formę. Prawdopodobnie potrzebuję ich jak mało kto, dlatego już się do nich stosuję.
- Czuję się zdrowy tak jak przed kontuzją. Nie mogę się doczekać przygotowań do nowego sezonu, chciałbym pokazać ludziom, że jestem tak samo dobrym piłkarzem.
Podczas absencji Clyne'a swoje okazje dostali Trent Alexander-Arnold i Joe Gomez. Jürgen Klopp rotował tą dwójką na pozycji prawego obrońcy w pierwszej połowie sezonu aż kontuzja tego drugiego pomogła Trentowi dostać powołanie na Mistrzostwa Świata.
Nathaniel Clyne nie ma wątpliwości, że Alexander-Arnold, który w zeszłym tygodniu zadebiutował w reprezentacji, poradzi sobie z presją związaną z grą na arenie międzynarodowej.
- Pamiętam jak został przesunięty z drużyny U-23 do pierwszego zespołu. Już na pierwszym treningu widać było jego potencjał - przyznał Clyne.
- Miał swoją szansę w tym sezonie i skrzętnie ją wykorzystał. Jest pewny siebie, dobry z piłką przy nodze i ogólnie imponujący.
- Można powiedzieć, że zdał egzamin i jeśli dostanie swoją szansę w Rosji to zagra bardzo dobrze.
- Podczas kontuzji widziałem jak dobrze radził sobie Liverpool i reprezentacja Anglii co dało mi jeszcze większą motywację do powrotu do najwyższej formy.
- Tak jak mówiłem jestem już w pełni sprawny i nie mogę się doczekać nowego sezonu. Chcę pokazać wszystkim jak dobry jestem - zakończył Clyne.
Komentarze (8)
Trent w ataku się naprawdę wyróżnia, a grę w obronie jeszcze ma czas poprawić.
Clyne był moim ulubionym piłkarzem za Brendana, zawsze miał też pewne miejsce w składzie. Ale ten zespół jest inny, lepszy. Nie wiem czy Clyne nie jest już na nas za słaby bo faktycznie w ofensywie zawsze był czytelny, mało nam dawał
Innymi słowy nie jestem pewien co do niego. WIerzę tutaj w Kloppa. Nie jestem na treningach więc cokolwiek on zdecyduje nie będę się czepiał.
A tak poza tematem nie wiem ile wierzyć Daily Mirror, ale ponoć rezygnujemy z Allisona i z Oblaka ze względu na cenę
Słusznie, Łukaszek jest przecież do wyciągnięcia ze Swansea. :')