Salah wraca, Egipt przegrywa
Mohamed Salah powrócił do składu reprezentacji Egiptu na drugi mecz fazy grupowej Mistrzostw Świata w Rosji. Nie był to jednak szczęśliwy powrót, ponieważ jego drużyna uległa ekipie gospodarzy turnieju 3:1.
Salah wystąpił w tym spotkaniu od pierwszej minuty, jednak szczęście uśmiechnęło się bardziej do reprezentantów Rosji. Pierwsza bramka w meczu padła po samobójczym golu Ahmeda Fathiego.
To samobójcze trafienie okazało się momentem przełomowym dla spotkania. Rosjanie następnie podwyższyli prowadzenie za sprawą goli zdobytych przez Denisa Cherysheva i Artema Dzyubę.
Nadzieję w serca kibiców Egiptu wlał Mohamed Salah, który trafił z rzutu karnego, podyktowanego dzięki funkcjonowaniu systemu VAR. Jednak to było wszystko, co jego drużyna była w stanie wskórać w tym meczu.
W ostatnim pojedynku fazy grupowej Egipt zmierzy się z Arabią Saudyjską. Szanse na awans mają jednak czysto teoretyczne i zachowają je tylko wtedy, jeżeli jutro ich najbliżsi rywale pokonają Urugwaj.
Komentarze (3)
a wg mnie powinien się cieszyć, że w ogóle miał okazję zagrać na MŚ.