Inglethorpe o Gerrardzie
Dyrektor Akademii Liverpoolu Alex Inglethorpe powiedział, że praca Stevena Gerrarda jako trenera zespołu U-18 pozostawiła za sobą dziedzictwo. Były pomocnik drużyny z Anfield zarządzał młodzieżową drużyną The Reds w sezonie 2017/18, a obecnie przyjął posadę menedżera Rangersów.
Inglethorpe czuje, że Gerrard pozostawił swój ślad w Akademii, jest też pewien, że potwierdzi on swoje umiejętności jako trener pierwszej drużyny.
- Możliwość pracy ze Stevenem to zaszczyt, zapisał się on w pamięci nie tylko zawodników, ale także sztabu - powiedział w wywiadzie dla Liverpool Echo.
- Pozytywy, które wnosi, są widoczne gołym okiem. Uważam, że mieliśmy wielkie szczęście z nim pracować.
- Wiedziałem, że w najlepszym wypadku popracuje z nami 2, może 3 lata. Zawsze zdawaliśmy sobie sprawę z tego, że będzie rozchwytywany, a po pracy z nim wiemy dlaczego. To urodzony przywódca.
- Jest niesamowicie zmotywowany i oddany pracy, aby osiągnąć swoje cele. Nie jest typem człowieka, który chciałby pójść na skróty.
- On nie jest kimś, kto chciałby, żeby jego kariera została przyspieszona. Był gotowy na pracę w Akademii, zupełnie tak jak każdy inny trener.
- Nie wątpię w to, że on kiedyś zostanie topowym menedżerem. Jedyne, czego potrzebuje, to czas i odrobina cierpliwości od swoich współpracowników.
- Jest dopiero na początku swojej trenerskiej przygody, jednak myślę, że uda mu się w czasie swojej kariery osiągnąć co najmniej tak dużo jak w czasie przygody jako piłkarz.
Komentarze (1)