Divock Origi pod lupą Kloppa

Jürgen Klopp chce ocenić umiejętności Belga w trakcie następnych kilku tygodni. Divock Origi otrzyma szansę zaprezentowania się i być może uratowania swojej kariery w Liverpoolu podczas przedsezonowych przygotowań.

Napastnik The Reds powróci do Melwood w poniedziałek tuż po rozczarowującym okresie wypożyczenia w Wolfsburgu. Origi zanotował zaledwie 7 trafień podczas 36 występów w Bundeslidze.

Jürgen Klopp chce przyjrzeć się bliżej 23-latkowi, a następnie zdecydować o jego przyszłości i perspektywach na sezon 2018/19.

Roberto Firmino opuści początek przedsezonowych przygotowań z powodu mundialu, co będzie niepowtarzalną okazją do odrodzenia Origiego.

W podobnej sytuacji znajdą się również Ben Woodburn, Dominic Solanke i Harry Wilson, którzy cieszą się zainteresowaniem ze strony innych klubów.

Klopp zamierza skorzystać z ich usług podczas zbliżających się meczów towarzyskich i zamierza dać im szansę na zaprezentowanie swoich umiejętności.

Rok temu znakomicie podczas sparingów zaprezentował się Solanke, który wyprzedził w hierarchii napastników Origiego. Znajdujący się w trudnej sytuacji Belg zdecydował się na wypożyczenie do Niemiec.

Po świetnym początku Divock zaliczył poważny spadek formy, w efekcie czego został zdjęty już przed przerwą podczas przegranego 0:3 starcia z Hoffenheim.

Belg zdobył decydującą bramkę przeciwko Holstein Kiel, dzięki której Wolfsburg utrzymał się w Bundeslidze, lecz został ominięty w kadrze Belgii na Mistrzostwa Świata.

Klub z Anfield stara się usprawiedliwiać słabą dyspozycję Origi'ego w Niemczech. Zawodnik Liverpoolu grał w Wolfsburgu pod okiem trzech różnych menedżerów. Wraz z regularną zmianą formacji i sztabu szkoleniowego Origi był czasami pomijany, przez co gubił rytm meczowy.

Od momentu transferu z Lille w 2015 roku, Divock zanotował w czerwonej koszulce 77 występów, strzelając przy tym 21 goli.