Liverpool z ofertą za Alissona
Jürgen Klopp szuka rozwiązania problemu na pozycji bramkarza, a Liverpool zaoferował 62 miliony funtów za bramkarza AS Romy. Alisson od początku lata był na szczycie listy życzeń niemieckiego menadżera, a sytuacja nabrała rozpędu w perspektywie nadchodzącego nowego sezonu po fatalnych błędach Kariusa w finale Ligi Mistrzów.
Wycena Romy dotychczas była zaporowa, sięgająca 75 milionów Euro, lecz trwają rozmowy mające na celu obniżyć tę kwotę u twardo trzymających się swojego stanowiska Włochów.
Chelsea również była zainteresowana reprezentantem Brazylii, lecz Liverpool ma nadzieję, że długotrwały kontakt z zawodnikiem da im przewagę.
Na Kariusa spadła fala krytyki po dwóch fatalnych błędach, które zaważyły na przegranym 3:1 finale Ligi Mistrzów przeciwko Realowi Madryt. Klopp jednak już wcześniej rozważał zakup nowego bramkarza.
Nieśmiałe zapytania o Alissona były w styczniu odrzucane. Po finale, Karius otrzymał publiczne wsparcie od menadżera, lecz w towarzyskim spotkaniu przeciwko Tranmere popełnił kolejny, skutkujący utratą bramki błąd, wskutek czego Klopp zasugerował, że Danny Ward będzie miał okazję powalczyć o bluzę z numerem 1.
Jednak preferowaną opcją zarówno przez Kloppa jak i przez klub było sprowadzenie nowego bramkarza, jednak wyłącznie za rozsądną cenę.
Biorąc pod uwagę oszałamiającą ofertę, prawdopodobnie bijącą o 25 milionów funtów dotychczasowy rekord transferowy wydany na bramkarza, Klopp jest zdeterminowany znaleźć rozwiązanie sytuacji jeszcze przed startem Premier League.
Alisson był podstawowym bramkarzem reprezentacji Brazylii na Mistrzostwach Świata i nie weźmie udziału w treningach przedsezonowych do końca bieżącego miesiąca. Liverpool ma jednak nadzieję, że wznowi je na Merseyside u boku swojego reprezentacyjnego kolegi, Roberto Firmino.
Chris Bascombe
Komentarze (56)
Też bym chciał żeby Ward był numerem 2 a Karius 3.
Gość wpuścił w dwumeczu z nami prawie dwu-cyfrówkę a my wykładamy 60 mln?!
Nie jest wybitnym bramkarzem i nie jest tyle wart.
Hmm
DDG puścił kiedyś 6 goli w jednym meczu, Thibo z Chelsea Adam strzelił z połowy, Casillas przyjął kiedyś manitę od Barcy.
Rozmawiałeś z nim? ;D
Oby wszystko wypaliło, bo z Kariusem w bramce to my do niczego nie dojdziemy.
Alisson nie jest absolutnie wart takiej kwoty. Oczywiście nadal jest o klasę lepszy niż Karius czy Simon ale to nie jest ta półka cenowa.
Za 70, czy 100 mln to można oczekiwać bramkarza z topu, takiego jak De Gea, Thibaut Courtois, czy Oblak. Takiego który będzie trzymał równą, wysoką formę cały sezon, nie będzie popełniał błędów i w kryzysowych sytuacjach da od siebie coś ekstra. Jak parada sezonu. Alisson taki nie jest. W Anglii nie przejdzie takie odbijanie piłki przed siebie.
Nawet głupia kompilacja na YT pokazuje że ten gość piłek nie łapie tylko wybija nie do boku, a w pole (a to są teoretycznie jego najlepsze interwencje...). Porównajcie to z kompilacją Oblaka, Buffona czy innego dobrego bramkarza. Tam wszystko jest parowane do boku.
Alisson na bramce nie jest tym, kim Van Dijk na obronie. Taka cena jest irracjonalna. I jest to ogromne przepłacenie. Jest to po części uzasadnione tym że mamy nóż na gardle i że dobrze gra nogami przy wysoko ustawionej obronie. Ale to ZA MAŁO. Do tego trafi on pod "trening Achtenberga" co też raczej skilla nikomu nie dodało.
Czytałem też opinie że Kloppowi trzeba zaufać. To przypominam, że ściągnął Kariusa i stawiał na niego. Nieomylny nie jest.
Jak już ryzykować z kasą to nie wiem czy nie wolałbym przepłacić tego Donnarummy. Talent ogromny i wiadomo że będzie to kozak. Albo zatrudnić jakiegoś sprawdzonego seniora na sezon-dwa.
Aby podnieść poziom na bramce wystarczy przeciętny, pewny bramkarz, który nie popełnia szkolnych błędów. A takiego to można wyciągnąć za 10-15 mln (albo dać prawdziwą szansę Wardowi). Nie potrzeba do tego przepłacać Alissona, tylko dlatego że Roma ma kaca po Salahu.
Nieraz się zastanawiam dlaczego my w ogóle tego Reinę sprzedawaliśmy lata temu? Gość miał gorszy sezon-dwa. Ale jak później czas pokazał wiele lat grał na przyzwoitym poziomie. Ile by to nam stresów zaoszczędziło?
Alternatywy Alissona wielu mówi że nie ma. Czemu np. Kepa Arrizabalaga nie jest nawet rozważany? Na bank by kosztował dużo mniej. Keylor Navas zaraz będzie dostępny. Prawdopodobnie za śmieszne pieniądze. Namówienie np. Casillasa na rok gry u nas też byłoby niemożliwe? Nie wiem jak wygląda sytuacja w PSG ale jeśli przyszedł Buffon to może Areola byłby do wyciągnięcia albo może do wypożyczenia?
Podsumowując: Wielu widzi w Alissonie zbawcę. Zbawcą nie jest. Chciałbym się mylić w tej kwestii. Uważam że jest wielu bramkarzy, którzy podniosą poziom gry naszej drużyny (odkrywcze), ale zrobią to za o wiele mniejsze pieniądze. Jeśli przyjdzie do LFC, będę mu mocno kibicował i mam nadzieję że poprawi część aspektów swojej gry.
Mam rozumieć, że oglądasz ligę irańską i tak stwierdzasz? Czy może po 3 meczach w reprezentacji na MŚ? Jeżeli to pierwsze to przepraszam, że zwracam uwagę, ale jeżeli to drugie to spokojnie jestem w stanie znaleźć mecze, w których Karius też wygląda lepiej od Alissona.
EEEE CHUJA się znasz.
Porównać Alissona do Kariusa XD
Oblak raczej nie ruszy się z Atletico.
Courtois do nas nie przejdzie.
De Gea bez szans.
Navas wg. Mnie słaby za dużo błędów typu Karius.
Nie ma dostępnego bramkarza nq tak wysokim poziomie. Przepłacamy trudno, jak wystarczy na Fekira jeszcze nie mam nic przeciwko.
"Za 70, czy 100 mln to można oczekiwać bramkarza z topu, takiego jak De Gea, Thibaut Courtois, czy Oblak."
Nie wiem czy wiesz, ale to że klub wykłada 100 mln za zawodnika nie znaczy, że ten zawodnik chcę przechodzić do tego klubu.
Żaden z zawodników, którzy zostali przez Ciebie wymienieni nie chcą i nie będą chcieli grać w Liverpoolu, a Courtois powiedział to nawet publicznie.
Allison pozostaję najlepszym zawodnikiem dostępnym na rynku, a że Roma chce tyle siana, no cóż nic z tym nie możemy zrobić.
Kiedyś kluby krzyczały 22mln kiedy dawaliśmy 20 i nasz klub odpuszczał bo ktoś u góry twierdził, że nie będziemy przepłacać tych 2 milionów - bo tak. i Kupowaliśmy jakiegoś rezerwowego za 10 mln w stylu Jovanovicia.
Powinniśmy się cieszyć, że walczymy o zawodników których chce nasz menager, i nikt u góry z prezesów nie odpuszcza tylko wspiera projekt.
Ale po **** nie ? Lepiej narzekać.
Karius kosztował coś koło 5mln chyba, więc ryzyko było żadne. Nie wypalił, trudno. Jak by wyszło to Kloppa uznalibyśmy za geniusza transferów. Podajesz kilka alternatyw dla Alissona. Nie wydaje mi się, żeby przynajmniej część z nich była tańsza. Kepa ma klauzulę chyba coś koło 50 baniek euro. Gdyby był tyle wart to Barca czy Real już dawno by go wyciągneły. Real chyba nawet chciał, ale z jakiegoś powodu się wycofał. Navas nie ma warunków na PL, Casillas przesiedział poprzedni sezon na ławce i jego forma w tym wieku jest sporą niewiadomą. Areola wcale nie musi być do wyciągnięcia na stałe. Mogą poświęcić jego jeden sezon, żeby uczył się od Buffona, albo wypożyczyć. A tak poza tym to wcale nie jest pewny bramkarz. Poziom Kariusa. Niestety, niewielu jest bramkarzy, których warto wyciągać, a Alisson jest na pewno jednym z nich. Cena wysoka, ale trudno. Taki rynek jest w tej chwili.
Real nie wycofał się z "jakiegoś" powodu, tylko dlatego, że do nich za 35 mln przejdzie Courtois.
o Kepie pisano w poprzednie lato i wtedy też Real wycofał się z transferu.
Rzeczywiście. Po co brać pierwszego bramkarza czołowego klubu Serie A, jak i reprezentacji Brazylii, skoro mamy w rezerwach gościa totalnie bez doświadczenia na wysokim poziomie?
No tak, Polak Rodak, kurła...
Alisson jest dobry lecz nie topowy.
Myślę, że taki młody Schmeichel nie jest od niego gorszy.
Co z Butlandem, chłopak spadł z ligi. Jest młody - 24l, fajne warunki - 195cm, myślę, że nie jest to głupia opcja. Tym bardziej, że na pewno nie droga.
YNWA
Ale po kolei:
"+"
-Alisson jest pierwszym bramkarzem Brazylii, gdzie posadził na ławce wybawienie na bramce City.
-Jest młody przed nim jeszcze kupa grania.
-Jego refleks jest na topowym poziomie jego czas reakcji jest jednym z najlepszych na świecie
-Ma super warunki na bramkarza, wzrost, skoczność, przyspieszenie
-Jest pod grą po całym sezonie i Mundialu (co w przypadku Cillesena nie jest wcale oczywiste)
- Marketingowo dla klubu też będzie bombą
-dobrze gra nogami
"-"
-Jeżeli drażniły was wyprowadzenia piłki jakieś kiwki to u Alissona jest to chleb powszedni, on kiwa się raz na 2/3 mecze przy wprowadzaniu, czasem choć rzadko ale ma problem ze zwykłym przyjęciem piłki
-ON NIE ŁAPIE PIŁEK. Niestety ale jego parady to jest odbijanie piłek. Nic w tym złego nie wszystko się da złapać. Otóż niby tak, ale on nie paruje do boku tylko byle gdzie. Przed siebie do góry, często na pręty, noi do boku też się zdarza.
-Cena jest bardzo zaporowa
Podsumowując oczywiście Alisson jest topka bramkarz, ale ma on swoje wady. I to są dosyć spore wady.
Czy jest ktoś kto byłby dla nas lepszy ogólnie umiejętnościami?
-Nie. Bo Oblak tu nie przyjdzie Atletico zbudowało pake na walkę o Majstra
Czy jest ktoś kto byłby dla nas lepszy pod względem Umiejętności Do Ceny?
-Sądzę że są lepsze opcje
Natomiast: Jeżeli przyjdzie to YNWA czysta karta i zobaczymy z jakiej on mąki.
Mlody, mialem na myśli syn starego :P
Pozatym jest pełno innych podobnych do wzięcia za max pół tej ceny.
Zresztą, czy my potrzebujemy topowego bramkarza w ogóle?
Wystarczy niech broni nie gorzej od Kariusa, łapie proste piłki, z regularną formą i tyle :P
Tylko, że przy naszym stylu gry potrzebujemy kogoś, kto obroni 1/2 groźne sytuacje w meczu, a nie 20 średnich. Gramy takim systemem, że sytuacje przeciwnika są głównie z winy zawodników i zazwyczaj z dużo lepszych pozycji, więc potrzebujemy kogoś kto wyjmie te piłki sprzed bramki, a nie z, bo to były za dobre strzały dla średniego zawodnika.
Co do argumentu niektórych, że jest nr 1 w reprezentacji to bym się tym, aż tak bardzo nie sugerował, bo nasz nr 9 jest bezdyskusyjnie lepszy od Jesusa, a ile gra u Tite to każdy widział.