Liverpool chce szybko dopiąć swego
Liverpool składając ofertę w wysokości 62 milionów funtów za Alissona Beckera będzie chciał, jak najszybciej sfinalizować transfer, pragnąc ekspresowo rozwiązać problem między słupkami bramki the Reds.
Jürgen Klopp zdaje sobie sprawę, że jeśli jego zespół ma dalej się rozwijać, nieuniknione jest wzmocnienie na pozycji bramkarza. Becker od dawna jest zawodnikiem, którego upatrzył sobie niemiecki menadżer, jako kolejnego golkipera Liverpoolu.
Chelsea także wyraża zainteresowanie reprezentantem Brazylii, a Liverpool ma świadomość, że nastał odpowiedni moment, by przejść do zdecydowanych manewrów.
Według informacji z Italii, pierwsza oferta Liverpoolu wyniosła 53 miliony funtów, plus 9 w formie rozmaitych bonusów.
Liverpool ma dobre relacje z Romą i swoje pierwsze zainteresowanie brazylijskim golkiperem wykazał zimą tego roku.
Dotychczasowy rekord transferowy, jeśli chodzi o obsadę pozycji bramkarza wynosi 35 milionów funtów. Tyle musiał zapłacić Manchester City, ściągając zeszłego lata z Benfiki - Edersona.
Mało prawdopodobne wydaje się, by pierwsza oferta ze strony Liverpoolu została z miejsca zaakceptowana przez znanego dyrektora sportowego Rzymian - Monchiego.
Roma miała wcześniej problemy w związku ze złamaniem zasad finansowania Fair Play w 2015 roku. W czerwcu jednak sprzedany do Interu Mediolan został Radja Nainggolan, co rozwiązało kłopot. Warto zaznaczyć, że wobec tej transakcji Roma nie znajduje się pod presją konieczności transferu w przypadku Alissona Beckera.
Rzeczywistość wygląda tak, że Liverpool jest zdeterminowany, by sprowadzić na Anfield bramkarza Romy. Jürgen Klopp nie zamierza rozpoczynać sezonu na Wyspach z Lorisem Kariusem jako numerem jeden między słupkami.
Niemiec był odpowiedzialny za wpuszczenie dwóch bramek w majowym finale Ligi Mistrzów z Realem Madryt. Karius nie popisał się w zeszłym tygodniu w towarzyskim starciu z Tranmere, gdzie złą interwencją przy rzucie wolnym sprezentował gola rywalom.
Klub monitorował sytuację Jana Oblaka w Atletico Madryt, lecz jego klauzula w kontrakcie wynosi 89 milionów funtów. Dyskutowana była także kwestia Nicka Pope'a z Burnley, ale Liverpool, wobec ceny, która wynosiłaby przynajmniej 20 milionów funtów, zrezygnował z prób pozyskania Anglika.
Dominic King
Komentarze (18)
Nie dopuszczałbym nawet takiej opcji. Jeżeli Alisson będzie u nas to obowiązkowo powinien dostać bluzę z numerem 1.
Fekira szkoda ale nie wina klubu że nie przeszedł medical
Mysle ze przejdzie ;) to nie wina testow tylko pozniejszych prob negocjacji ;) oczywiscie nie ma co sie napalac ale ja bym postawil stoweczke ze jednak bedzie u nas w tym oknie ;)
- liga mistrzów
- zgrany zespół
- świetny trener
- Firmino
Chelsea:
- Willian (jeśli nie odejdzie)
- Bardziej atrakcyjne miasto
- Wyższa pensja
Sam fakt że Chelsea również się o niego stara świadczy o tym że to świetny zawodnik i jestem przekonany że tak jak tu wszyscy narzekają że jest za drogi szybko o tym zapomną. Miałem wątpliwości przy transferach Salaha czy VVD ale Klopp udowodnił że wie co robi i jeśli go chce to ja to popieram w 100%.
u niego sytuacja jest podobna jak u Alexisa za rok kończy mu się kontrakt i nie chce go przedłużyć więc w Chelsea doszli do wniosku że lepiej sprzedać go za 30 mln teraz niż za rok oddać za darmo.
Żadne! Liczył się tylko Madryt i to bez różnicy czy Real, czy Atletico. Jego żona wraz z dziećmi mieszkali tam od kiedy Tibo grał jeszcze w Atletico. A rodzina nie chciała się przenosić do Anglii, czy gdziekolwiek indziej.