Guardiola: Nie mam z tym problemu

Już za kilka godzin na MetLife Stadium Liverpool rozegra kolejny mecz w ramach towarzyskiego turnieju International Champions Cup. Tym razem rywalem the Reds będzie Manchester City. Menedżer Obywateli, Pep Guardiola, na ostatniej konferencji prasowej wypowiedział się na temat transferów klubu z Anfield.

Guardiola został zapytany o wypowiedź Jürgena Kloppa z 2016, gdy ten sceptycznie skomentował przenosiny Paula Pogby do Manchesteru United. Włodarze Czerwonych Diabłów zapłacili za Francuza aż 89 milionów funtów. Jednak w ostatnich miesiącach to Liverpool wydał rekordową kwotę na nowego obrońcę i bramkarza.

- Liverpool jest jednym z głównych pretendentów do zdobycia mistrzostwa Anglii. Zawsze są w gronie faworytów. To klub ze wspaniałą historią, przepełnioną sukcesami. Na boisku zawsze starają się narzucić własne warunki i to mi imponuje - stwierdził 47-latek.

- Nie przejmuję się tym, co Klopp powiedział pewnego dnia w przeszłości. Okoliczności się zmieniają, wszyscy ludzie interesujący się piłką nożną powinni to wiedzieć. Kiedy Liverpool wydaje duże pieniądze, to po prostu musi tak być, bo chcą walczyć o najwyższe cele w każdym kolejnym sezonie. Ja nie lubię, gdy menedżerowie wypowiadają się o mnie i moich planach, więc ja też nie mam zamiaru oceniać postępowania innych osób. W poprzednim sezonie zdobyliśmy w Premier League 100 punktów. Poziom jest tutaj bardzo wysoki, więc każdy zespół próbuje jak najlepiej się przygotować do nadchodzącej kampanii.

- Wszyscy rywale - United, Liverpool, Arsenal i Tottenham - będą silniejsi. Inne drużyny też zrobiły krok do przodu. Everton zakontraktował nowego menedżera [Marco Silvę], tak samo West Ham [Manuela Pellegriniego]. Oczekiwania zawsze są wielkie, fani pragną nieustannych sukcesów, a to wymaga wzmocnień. To będzie ekscytujący sezon, nikt nie wie, co może się wydarzyć - zakończył Hiszpan.