TOT
Tottenham Hotspur
Premier League
22.12.2024
17:30
LIV
Liverpool
 
Osób online 1975

Nowy kontrakt czeka na Sadio Mané


Liverpool chce wynagrodzić Sadio Mané nowym kontraktem. Boss The Reds pragnie, by Anfield Road był ostatnim przystankiem Senegalczyka w profesjonalnej piłkarskiej karierze.

Jürgen Klopp wierzy, że Liverpool przestał w oczach największych piłkarzy jawić się jako odskocznia do większego klubu, dlatego też w drodze jest już długoterminowa umowa dla Sadio Mané.

Zarówno Roberto Firmino jak i Mohamed Salah niedawno złożyli podpisy pod lukratywnymi przedłużeniami umów. Nadzieja w tym, że Senegalczyk pójdzie w ich ślady i w najbliższym czasie zwiąże swoją przyszłość z klubem.

Przedstawiciele The Reds cieszą się bardzo dobrymi relacjami z agentem Mané, Bjornem Bezemerem, który reprezentuje również interesy Naby'ego Keity.

Wstępne rozmowy na temat nowej umowy dla senegalskiego skrzydłowego odbyły się już pod koniec zeszłego sezonu. Liverpool już wtedy był gotowy, by nagrodzić go za swój niesamowity wkład w grę drużyny nowym kontraktem, który sytuowałby piłkarza w czołówce listy płac.

Bezemer był gościem klubu w zeszłym tygodniu podczas meczu towarzyskiego w New Jersey. Obydwie strony są na ten moment w komfortowej sytuacji. Mané, zdobywca 20 goli w zeszłym sezonie, wciąż ma przed sobą trzy lata kontraktu, który podpisał w 2016 roku przychodząc z Southampton. Dlatego też nie ma specjalnego pośpiechu, by osiągnąć ostatecznie porozumienie.

Wcześniej tego lata mówiło się o zainteresowaniu osobą Mané samego Realu Madryt. Okazuje się jednak, że piłkarz czuje się dobrze na Anfield i prezentuje świetną formę w okresie przygotowawczym.

Odejście Philippe Coutinho w styczniu tego roku było dużym ciosem dla Kloppa, który postawił sobie odtąd za cel, by powstrzymać odpływ talentów z Liverpoolu i uczynić z klubu miejsce docelowe dla największych gwiazd.

Boss wierzy, że to, jak bardzo zależało Salahowi i Firmino na pozostaniu w klubie świadczy o tym, jak zmieniło się jego postrzeganie w ostatnim czasie, szczególnie po dotarciu do finału Ligi Mistrzów w ubiegłym sezonie.

- To jest to, co miałem na myśli, gdy mówiłem o nastroju panującym w klubie, tu nie chodzi tylko o trybuny - mówił Klopp.

- Jesteśmy Liverpool, jesteśmy drużyną, chłopaki chcą być częścią tego projektu. To naprawdę fajne i to wielkie osiągnięcie, bo chłopaki jak Mo Salah, Bobby Firmino, Sadio Mané, czy wielu innych naszych piłkarzy mogliby spokojnie grać w każdym klubie na świecie.

- Tak to wygląda i to dobry znak dla klubu. To dużo lepsza sytuacja, gdy piłkarz gra w klubie nie tylko po to, by go wykorzystać i w końcu odejść. To fajne, ale teraz znowu musimy razem wywiązać się ze swoich zadań. Podpisujcie kontrakty i zaczynamy znowu.

Klopp zdementował też doniesienia o rzekomych poszukiwaniach zastępcy Coutinho, który za kwotę około 142 milionów funtów dołączył do Barcelony.

W drugiej połowie zeszłego sezonu klub świetnie radził sobie bez niego, a tego lata siłę ofensywną wzmocnili jeszcze Naby Keita i Xherdan Shaqiri. Na ostatniej prostej była też transakcja, w ramach której na Anfield miał przenieść się Nabil Fekir z Lyonu za kwotę około 53 milionów funtów, jednak transfer upadł ze względu na wątpliwości dotyczące wyników badań medycznych piłkarza.

- Nie da się zastąpić Phila Coutinho dokładnie tym samym typem piłkarza. To jest Phil Coutinho. Gra w bardzo specyficzny sposób, jest niesamowity w aspekcie taktyki, może grać na skrzydle, jako 10. lub jako 8., to naprawdę świetne. Nie chcę jednego z moich piłkarzy ustawiać na boisku w taki sposób, żeby ludzie okrzyknęli go następcą Coutinho.

- Myślę, że najważniejsze w drugiej połowie poprzedniego sezonu było to, że nie potrzebowaliśmy zbyt wielu rozmów o Philu. To nie było dla nas takie oczywiste jeszcze w styczniu. Skąd mogliśmy to wiedzieć?

- Gdybyśmy mieli Phila, pewnie zagralibyśmy w finale z Philem w składzie. Mo schodzi z kontuzją, ale jest wciąż Phil i może zejść na lewe skrzydło, Sadio schodzi na drugie skrzydło, wpuszczamy pomocnika.. To byłaby zupełnie inna historia. Mogłoby być miło, ale nie ma go już z nami. Życzymy mu wszystkiego dobrego.

Doceniasz naszą pracę? Postaw nam kawę! Postaw kawę LFC.pl!

Komentarze (2)

lfcproud23 31.07.2018 13:48 #
'zainteresowanie SAMEGO Realu Madryt'... dobre, zainteresowanie tych gangsterów normalny piłkarz raczej powinien poczytywać za obrazę... To samo 'odskocznia do większego klubu', jak któryś inteligent myśli tak o Liverpool'u to proponuję odskoczyć na Saturna albo Uran, może tam jakiś znajdą...
Klopp12 31.07.2018 17:23 #
I jeszcze jego kibice piszą, że Alisson wypluwa piłki. Pewnie nerwy ich wzięły, że Alisson nie trafił do nich. Ale co się dziwić jak to w większości gimba piszę.

Pozostałe aktualności

Jak Merseyside stało się 51. stanem USA  (0)
21.12.2024 20:57, Kubahos, The Athletic
Alisson o nowych trenerach bramkarzy  (0)
21.12.2024 20:34, FroncQ, liverpoolfc.com
Zubimendi o powodach odrzucenia oferty The Reds  (6)
21.12.2024 15:00, Mdk66, thisisanfield.com
Statystyki przed starciem ze Spurs  (0)
21.12.2024 14:56, Wiktoria18, liverpoolfc.com
Tottenham: Przedstawienie rywala  (0)
21.12.2024 14:52, A_Sieruga, liverpoolfc.com
Keïta o obecnej formie Liverpoolu  (3)
21.12.2024 13:10, K4cper32, liverpool.com
Sytuacja kadrowa Liverpoolu i Tottenhamu  (0)
21.12.2024 11:22, BarryAllen, liverpoolfc.com
Darwin Nunez bliski zawieszenia  (5)
21.12.2024 10:51, Tomasi, thisisanfield.com