Boss o znaczeniu Hendo
Jordan Henderson nadal pozostaje znaczącą postacią w Liverpoolu, a Jürgen Klopp poszukuje różnych rozwiązań, aby odpowiednio przygotować pomocnika do nadchodzącego sezonu.
Kapitan the Reds cieszył się dużym uznaniem podczas Mistrzostw Świata, gdzie wraz z reprezentacją Anglii dotarł aż do półfinału zaledwie kilka tygodni po tym jak brał udział w finale Ligi Mistrzów.
Klopp konsekwentnie i stanowczo wyraził swoje uznanie dla Hendersona, który przygotowania do nowego sezonu z drużyną rozpoczął w niedzielę.
Na znaczenie Jordana w drużynie nie wpływają transfery Fabinho i Naby'ego Keity. Menedżer w przypadku konieczności znajdzie nową rolę dla Hendersona w pomocy.
- Hendo jest dla nas ważny nie tylko jako zawodnik, ale także jako osoba i lider – powiedział Klopp.
- Zawodnicy tacy jak Hendo i Millie tworzą wyjątkowego ducha w drużynie.
- Nie mam wątpliwości co do znaczenie Hendo. Nie potrzebowałem dowodu w postaci jego występów na Mistrzostwach Świata, ani w ostatnim sezonie.
- Stanął przed wyzwaniem nauczenia się gry na nowej pozycji. Wciąż pamiętam spotkanie z Burnley na Turf Moor, gdzie ulegliśmy 0:2 przy 80% posiadanie piłki na naszą korzyść.
- Hendo popełnił błąd przy pierwszej bramce. Jednym z głównych pytań jakie mi wówczas zadano było „czy on naprawdę może grać na szóstce?”, wtedy odpowiedziałem stanowczo, że tak. Musiał się nauczyć nowej pozycji, musiał wiele poprawić i to jest dokładnie to co wykonał.
- Może grać na pozycji ósemki lub możemy grać dwoma szóstkami. Fabinho również może grać jako ósemka. Wszystko jest możliwe.
- Nie możemy z góry ustalić jednego składu i rotować nim, gdy zajdzie potrzeba w postaci kontuzji. To byłaby nieodpowiednia droga i nie mielibyśmy szans.
Komentarze (8)
To, że Wam coś nie pasuje to już wasz problem i musicie sobie z nim poradzić.
Tego jego liderowania nie widać na boisku :)