Pellegrini zbuduje ofensywny zespół
Menedżer West Ham United, Manuel Pellegrini, wypowiedział się na temat meczu z Liverpoolem oraz wyraził chęci na zbudowanie w Londynie zespołu, który będzie grał ofensywny futbol.
Zapytany o to, czy w West Ham United przyjmie taka samą filozofię gry, co w Manchesterze City, Pellegrini odpowiedział twierdząco:
- Jestem szczęśliwy, ponieważ z powrotem jestem w najlepszej lidze świata. Zdobyłem wiele nowych doświadczeń w Chinach, ale jestem zadowolony z tego, że po dwóch latach mogę powrócić do Premier League i być w West Hamie.
- Otrzymałem wiele telefonów od właścicieli, gdy zakończyłem pracę w Manchesterze City i gdy byłem w Chinach, więc chcieli mnie tutaj od kilku lat. Odbyliśmy rozmowę z właścicielami i doszliśmy do porozumienia.
- Postaramy się grać ofensywny futbol i strzelać wiele bramek, ponieważ w trakcie trwania mojej kariery zawsze byłem menedżerem, który stara się atakować. Żeby atakować musisz skutecznie bronić, dlatego należy zbudować zbalansowaną drużynę.
- W zeszłym sezonie mieli jedną z najgorszych defensyw w lidze, dlatego w tym roku postaramy się to zrównoważyć, mając na uwadze, że zawsze chcemy strzelić bramkę więcej od przeciwnika.
Młoty rozpoczną sezon od starcia z Liverpoolem.
- Gra na wyjeździe z Liverpoolem to duże wyzwanie, ponieważ są silnym zespołem, który w zeszłym sezonie grał w finale Ligi Mistrzów i walczył o tytuł mistrzowski Premier League.
- Pojedziemy tam i postaramy się grać nasz futbol. Nie zmienimy naszego stylu gry w zależności od przeciwnika, dlatego mam nadzieję, że kibice zobaczą dobre spotkanie. Oczekuję zwycięstwa West Hamu w pierwszym meczu, a potem zobaczymy co się wydarzy.
- Trudno jest ukształtować zespół, gdy masz wiele nowych twarzy, ale ufamy, że idziemy w dobrym kierunku. Piłkarze są zadowoleni i będziemy koncentrowali się na każdym meczu.
Komentarze (5)
Wszyscy na to liczymy. :) Obrony, mocarnej to oni nie mają, ale pewne jest, że Łukasz w niedziele będzie miał pełne ręce roboty. :)
Lucas Perez właśnie godzinę temu oficjalnie dołączył do West Hamu.
Z pewnością więcej niż na mistrzostwach świata ;)
A tak poważnie to podejrzewam, że ich zmieciemy na Anfield. Dużo transferów zrobili, nie są jeszcze zgrani ze sobą. Oby Pellegrini dotrzymał słowa i nie postawił autobusu.
Zrobili wiele zmian. Nowy trener, nowa wizja. Nie ma uja, że to wypali już na Anfield. U nas jest tylko upgrade, żadna rewolucja. Trzon jest ten sam. Wklepiemy im. Jedyna szansa dla WHU to NAJLEPSZY BRAMKARZ ŚWIATA ŁUKASZ FABIAŃSKI, NASZ POLAK.