Van Dijk chwali Alissona i Gomeza
Liverpool rozpoczął nowy sezon Premier Legaue od zdobycia czterech goli i zachowania czystego konta. Defensywa the Reds rozegrała udane spotkanie, a Virgil van Dijk nie ukrywał, że bardzo dobrze współpracowało mu się z Alissonem Beckerem i Joem Gomezem.
West Ham United rzadko stwarzał zagrożenie pod bramką Liverpoolu w niedzielne popołudnie, oddając zaledwie dwa celne strzały przez 90 minut meczu. Alisson zadebiutował w barwach the Reds w lidze i udało mu się zachować czyste konto, co oznacza, że podopieczni Jürgena Kloppa nie stracili gola w żadnym z ostatnich sześciu spotkań na Anfield w ramach Premier League.
Świetna passa jest kontynuowana mimo wielu przetasowań w obronie Liverpoolu. W starciu z Młotami partnerem Van Dijka na środku obrony był Joe Gomez, który został wystawiony na tej pozycji przez menedżera z powodu kontuzji Ragnara Klavana, Dejana Lovrena i Joela Matipa.
- Szczerze mówiąc, nie martwiłem się o niego, bo wiem na co go stać - stwierdził holenderski defensor, zapytany o współpracę z Gomezem.
- Graliśmy razem na środku obrony kilka razy podczas okresu przygotowawczego do sezonu i dobrze się dogadywaliśmy. Mamy świetne relacje zarówno na boisku, jak i poza nim.
Van Dijk pochwalił również Alissona: - Dużo ze sobą rozmawiamy. Jest bardzo otwarty, a to naprawdę dobra cecha. Pomaga to mi i reszcie zawodników z zespołu. Jego obecność na boisku dobrze na nas wpływa.
- Od samego początku pracowaliśmy nad naszą komunikacją i dalej będziemy to robić. Jeszcze sporo pracy przed nami, ale z każdym kolejnym meczem wygląda to coraz lepiej, co jest bardzo pozytywne.
- Nie zapominajmy jednak, że to tylko jedno spotkanie. W trakcie okresu przedsezonowego zanotowaliśmy wiele udanych występów przeciwko silnym zespołom, ale najważniejsze starcia dopiero przed nami.
- Nie wątpię w to, że możemy grać jeszcze lepiej. Najważniejsze żebyśmy byli konsekwentni, a to przyniesie sukcesy w tym sezonie.
Komentarze (1)