Mecz kontrolny w Melwood - galeria
W ośrodku treningowym zorganizowane zostało spotkanie, w którym udział wzięli zawodnicy nie będący desygnowani do pierwszej jedenastki w meczu z West Hamem. Pozostali gracze odbyli osobną sesję.
Xherdan Shaqiri otworzył wynik 60-minutowego sparingu a kolejne bramki dołożyli Adam Lallana, Dominic Solanke (2) oraz Daniel Sturridge, dzięki czemu drużyna w domowych strojach wygrała 5:0 nad ekipą w trykotach wyjazdowych.
Joël Matip i Nathaniel Phillips tworzyli parę środkowych obrońców w zwycięskim zespole. Jordan Henderson, Fabinho, Alberto Moreno i Nathaniel Clyne również uczestniczyli w grze kontrolnej.
Komentarze (14)
Przeczytaj ze zrozumieniem pierwszy akapit, a prawdopodobnie znajdziesz odpowiedź na nurtujące kwestie.
Chciałbym Ci jakoś sensownie odpisać, ale ilekroć zaczynam ponownie czytać Twoje komentarze, odbiera mi to chęć do życia.
Co do Beniteza to powinniśmy wygrać mistrzostwo z nim. Czy zdobyć więcej niż raz LM? Nie wiem. Ale to że tego mistrza nie było to wina Beniteza i jego dziwne rotacje składem. Dziwy dobór składu, sprzedanie Robbiego Keana w drugiej części sezonu się odbiło mimo słabego początku w LFC nadal był lepszy niż N'gog i ElZhar. Zbyt asekurancko podchodził do meczów z gorszymi rywalami. I w większości meczów gdzie traciliśmy punkty można było przyczepić się do personaliów.
Dodatkowo przepychanka na konferencji z Fergusonem kiedy to wyszedł z karteczką i zaczął coś gadać o układach itd. Skompromitował się tym tak, że piłkarze w szatni stracili wiarę w niego mimo pozycji zajmowanej w lidze.
Zawsze dla mnie będzie wielki, ale przepadam za nim, tak mistrzostwo w 2008-2009 to on spieprzył.
Polecam ci zlozuwać ze swoim ego, bo naprawdę jest to śmieszne.
Swego czasu napisałeś że Mignolet bronił świetnie przez cała swoją karierę. XD No niestety nie bronił bo gdyby tak było Kariusa by tu nie było i Alissona też nie. Pisałeś że Klopp lubił Ibe i Origiego. Tego pierwszego sprzedał przy pierwszym letnim okienku, a tego drugiego odwalił po pierwszym pełnym sezonie kiedy ten nie wrócił do formy sprzed kontuzji.
A Moreno się tak sprawdza, że nie wstaje z ławki, a dwa sezony temu Milner musiał grać na lewej obronie.
Lallana to obecnie nie ma dużo do powiedzenia na boisku. Przez tyle lata kibicowania nie przeczytałem by ktoś napisał coś pozytywnego o N'gogu poza tym żę strzelił bramkę z MU.
Zluzuj z ego, bo naprawdę jest to śmieszne. Szczególnie jeśli piszesz o Mingolecie i Moreno.
Natomiast uważam, że Avatar jest w złym smaku, jedyne dopuszczalne jest takie jakie mam ja i wszyscy inni, z których argumentami się zgadzam.
Nie zrobił błędu postawiając na Kariusa i to w tamtym momencie. Prawoipodobnie nie zagralibyśmy w finale mając Mignoleta w bramce nie jestem pewien też co do top4. Mignolet w momencie wejścia Kariusa miał najwięcej popełnionych błędów w lidze przez bramkarzy i najniższą średnią obronionych strzałów na bramkę. Po wejściu Kariusa nasza obrona się poprawiła, fakt dużo za sprawą VVD, ale sam bramkarz też miał więcej obronionych strzałów.
Na ten moment był fatalny. Czy miał słabośc do Kariusa? Miał bo nowego bramkarza trzeba było kupić 12 miesięcy wcześniej.
Czy z Mignoletem wygralibyśmy ten finał? W sumie to też wątpię, bo nie było by nas tam jak by on grał. Chyba że wskoczył by na ten jeden mecz. To wtedy możliwe. Ale Szymon zawalał bramki odkąd pojawił się w klubie. Wiadomo zawali i Alisson problemem była częstotliwość. W Swoim pierwszym sezonie zawalił 5 goli. I to w meczach gdzie powinniśmy wygrać. Mignolet nigdy nie był dobrym bramkarzem, a miał dobre przebłyski. Świetny na linii, problem w tym że w ostatnim sezonie nie był nawet świetny na linii.