Hughton o meczu na Anfield
Menedżer Brighton & Hove Albion wierzy, że jego drużyna zyskała wystarczająco dużo pewności siebie po ostatnim zwycięstwie z Manchesterem United, aby powalczyć o dobry wynik również na Anfield. Podopieczni Chrisa Hughtona zmierzą się z Liverpoolem już jutro o godz. 18:30.
- Na pewno po raz kolejny zaprezentujemy cechy, które pokazaliśmy w poprzedni weekend. Jedziemy na stadion Liverpoolu po zdobyciu trzech punktów w niezwykle trudnym meczu. Myślę, że dało nam to sporo pewności siebie i o korzystny rezultat powalczymy również na Anfield. Jeśli przegralibyśmy dwa pierwsze spotkania ligowe, to na pewno bylibyśmy w zupełnie innych nastrojach i mniej komfortowej sytuacji.
- Nikt na nas nie stawia, to w zupełnie normalne, bo mierzymy się z jedną z najlepszych drużyn w lidze, ale postaramy się zagrać na takim poziomie, który sprawi, że nie będziemy wracać do domu z pustymi rękami - dodał menedżer Mew.
- Nasze podejście do każdego meczu na wyjeździe jest takie same. Oczywiście, z zespołami z czołowej szóstki gra się inaczej, bo za zazwyczaj dłużej utrzymują się przy piłce i prowadzą grę, ale nie ma spotkania, w którym nie wierzylibyśmy w uzyskanie korzystnego wyniku.
- Wyzwaniem dla nas jest poprawienie formy w meczach poza swoim obiektem - dzięki spotkania u siebie w poprzednim sezonie utrzymaliśmy się w lidze, ale teraz chcemy też regularnie punktować na stadionach rywali - zakończył 59-latek.
Komentarze (4)