Shaqiri gotów do rywalizacji
Xherdan Shaqiri czeka na wezwanie Jürgena Kloppa, podczas gdy Niemiec w tym sezonie jeszcze ani razu nie zdecydował się na wprowadzenie zmian w wyjściowej jedenastce.
Klopp przyznał, że drużyna "zgubiła wątek" w drugiej połowie sobotniego zwycięstwa nad Brighton and Hove Albion z powodu intensywności meczu i braku świeżości.
Rozpoczynając kampanię ligową z tą samą wyjściową jedenastką we wszystkich trzech meczach, Klopp zasugerował, że dokona zmian na sobotni wyjazd do Leicester.
Shaqiri jest letnim nabytkiem ze Stoke City za kwotę trzynastu milionów funtów i do tej pory musiał zadowolić się jedynie wejściem z ławki na 8 minut podczas wygranej w kolejce otwarcia nad West Ham United.
Reprezentant Szwajcarii jest gotów wejść w linię ataku i chwali "doskonałe" podejście Liverpoolu.
- Menedżer sprowadził kilku jakościowych piłkarzy latem, którzy na pewno nam pomogą - powiedział Szwajcar.
- Ta drużyna potrzebowała trochę rywalizacji na różnych pozycjach, ponieważ czyni cię to lepszym i silniejszym. Cieszę się na ten sezon, bo zaczęliśmy bardzo dobrze.
- Myślę, że potrafię zagrać na każdej pozycji w ataku i trener wie o tym.
- Grałem na każdej pozycji w sparingach. Grałem jako dziewiątka, grałem jako dziesiątka i grałem jako skrzydłowy, chociaż u nas nie ma tak naprawdę skrzydłowych, jako że ciągle zmieniasz pozycje.
- To bardzo dobre i podoba mi się sposób w jaki gramy. Myślę, że to idealny styl gry dla mnie.
Liverpool stoi na czele Premier League, prowadząc różnicą bramek po trzech zwycięstwach z rzędu.
- To zawsze istotne, żeby zanotować dobry start dla fanów - dodał Shaqiri.
- Myślę, że są w tym momencie bardzo podekscytowani i mam nadzieję, że będziemy w stanie przedłużyć naszą passę.
Shaqiri wyznał w programie meczowym, że spotkanie starych znajomych pomogło mu w przeprowadzce.
- Znałem go (Kloppa) z czasów, gdy grałem w Niemczech i choć miałem kilka opcji, to wiedziałem że to będzie dobry wybór.
- Byłem razem z trenerem fitnessu, Andreasem (Kornmayerem) w Bayernie, więc wiedziałem jak pracuje. Była z nami też dietetyk Mona (Nemmar).
- To miłe mieć wokół siebie kilka znajomych twarzy, gdy zmieniasz miejsce pracy.
Komentarze (3)
Ale po co robić zmiany przed 80. minutą...