Virgil po spotkaniu z Lisami
Virgil van Dijk cieszył się, że mógł pomóc Liverpoolowi w odpieraniu ataków Leicester City i w zapewnieniu klubowi już czwartego zwycięstwa w Premier League w nowym sezonie.
Gole zdobyte w pierwszej połowie spotkania przez Sadio Mane i Roberto Firmino wyprowadziły the Reds na prowadzenie, ale po przerwie Lisy wróciły do gry i Rachid Ghezzal strzelił bramkę kontaktową.
Jednakże, goście pozostali stanowczy i utrzymali wynik, stając się przy tym pierwszą w erze Premier League drużyną Liverpoolu, której udało się zgarnąć 12 punktów w pierwszych 4 meczach sezonu.
Po zakończeniu pojedynku, van Dijk opowiedział o swojej satysfakcji z dowiezienia prowadzenia do ostatniego gwizdka, zauważył również potrzebę poprawy gry zespołu po przerwie na reprezentacje.
- Te momenty są bardzo ważne. Musisz utrzymać korzystny wynik do końca, a oni próbują zrobić wszystko, zwłaszcza w końcówce meczu. Musimy być czujni, gotowi i to dobrze, że właśnie tacy jesteśmy.
- Mieliśmy chwile, w których trzeba było zachować się lepiej, ale powinniśmy być zadowoleni z wygranej.
- Nie powinniśmy być zadowoleni ze sposobu, w jaki czasami graliśmy. Powinniśmy byli lepiej sobie poradzić i uprościć sobie ten mecz, ale ogólnie rzecz biorąc, kilku piłkarzy dzisiaj zaprezentowało się znakomicie i zwyciężyliśmy, więc jesteśmy szczęśliwi.
Komentarze (0)