Gomez racjonalnie o swojej formie
Joe Gomez po sobotnim występie przeciwko Leicester City znalazł się w blasku fleszy oraz skierowano w jego stronę wiele pochwał. Jednak młody obrońca pomimo dobrej formy, która została dostrzeżona i pochwalona przez wszystkich pozostaje nadal skromny.
Liverpool między innymi dzięki fantastycznej postawie Gomeza w defensywie zdołał wywalczyć czwarte zwycięstwo z rzędu. Anglik od początku prezentuje dobrą dyspozycję, która z każdym meczem zdaje się wzrastać.
Jednak Gomez, który dostał powołanie do reprezentacji Anglii na najbliższe mecze uważa, że jest zbyt wcześnie, aby zachwycać się jego występami na środku obrony.
- Wszystko co mogę zrobić to grać. Oczywiście w przeszłości deklarowałem, że chcę zagrać w końcu na środku obrony, ale nie wiem czy idzie mi dobrze czy nie.
- Muszę się skupić i pracować dalej. Otaczają mnie wspaniali ludzie, tacy jak Virgil i reszta zespołu, którzy dają mi cenne rady i pomagają się rozwijać.
Leicester w spotkaniu z Liverpoolem wykreował sobie kilka szans bramkowych, a jedną z nich rewelacyjnie powstrzymał Joe Gomez. Lisy po błędzie Alissona zdołały zmniejszyć przewagę bramkową.
- Najważniejsze jest to, że zdobyliśmy 12 punktów – powiedział Gomez.
- Cieszę się, że osiągamy dobre wyniki i potrafimy kontynuować serię zwycięstwa. Każda gra jest inna, stanęliśmy do tej pory przed czterema różnymi wyzwaniami i musieliśmy się do nich dostosować.
- Jest bardzo wcześnie na to, aby o czymś wyrokować i wszyscy o tym wiemy, ale chcemy utrzymać naszą dyspozycję zaraz po przerwie reprezentacyjnej. Nie zawsze nasze występy będą dobre, ale cieszymy się wynikami.
- Sądzę, żeby w poprzednim sezonie zdarzały się spotkania, w których nie udawało nam się zdobyć cennych punktów i w tym sezonie pokazujemy, że chcemy poprawić ten aspekt.
Komentarze (0)