Mignolet będzie gotowy na Tottenham
W Liverpoolu panuje przekonanie, że Simon Mignolet będzie dostępny na wyjazdowe spotkanie z Tottenhamem Hotspur na Wembley. Bramkarz doznał kontuzji dłoni podczas treningu na zgrupowaniu reprezentacji.
- Mignolet odczuwa ból w palcu i wypada na 8-10 dni - powiedział selekcjoner Belgii Roberto Martinez w czwartek.
Golkiper powrócił do Melwood i rozpoczął rehabilitację z nadzieją, że uda mu się wygrać wyścig z czasem i zasiąść na ławce w meczu z Tottenhamem.
Odejście Lorisa Kariusa na wypożyczenie do Besiktasu sprawiło, że to Mignolet stał się numerem dwa w bramce The Reds.
Jeśli Belg nie wykuruje się na czas, to jego miejsce w składzie najprawdopodobniej zajmie 19-letni Caoimhin Kelleher, który trenował w piątek z seniorską reprezentacją Irlandii.
Liverpool będzie musial sobie poradzić bez usług Adama Lallany, który powrócił ze zgrupowania kadry z kontuzją pachwiny. Anglik powinien powrócić do treningów jeszcze we wrześniu.
Komentarze (4)
Pełna zgoda, nic dodać nic ująć. Jedyny problem polega na tym, że z wypowiedzi Simona nie wygląda, żeby godził się na dłuższą metę na taką rolę.