Hendo o wygranej z Southampton
Liverpool pokonał wczoraj Southampton 3:0 w meczu 6. kolejki Premier League. The Reds wygrali już siódme spotkanie z rzędu w tym sezonie, ale Jordan Henderson jest przekonany, że on i jego koledzy z drużyny mogą grać jeszcze lepiej.
Podopieczni Jürgena Kloppa odnieśli zwycięstwo po golach Joëla Matipa i Mohameda Salaha. Wcześniej piłkę do własnej bramki skierował jeszcze obrońca Świętych, Wesley Hoedt. Poniżej wypowiedź pomeczowa kapitana Liverpoolu.
- Cały czas możemy być lepsi. Nadal możemy poprawić pewne aspekty naszej gry - stwierdził 28-latek.
- To dla nas dobry moment, jesteśmy w wysokiej formie, notujemy udane występy i odnosimy zwycięstwa. Jesteśmy pewni siebie, ale cały czas skupiamy się na ciężkiej pracy. Zaprezentowaliśmy się z dobrej strony w spotkaniu z Southampton, możemy być zadowoleni.
- Każdy rywal w Premier League jest wymagający. Southampton to dobry zespół, kiedy pozwolisz im na zbyt dużo, to na pewno to wykorzystają, więc musieliśmy być skoncentrowani do samego końca. Były sytuacje, w których potrafili znaleźć sobie trochę miejsca i zagrozić naszej bramce. Kluczowe będzie teraz utrzymanie wysokiej formy.
Xherdan Shaqiri po raz pierwszy w tym sezonie znalazł się w wyjściowej jedenastce the Reds i był niezwykle szczęśliwy, że mógł pomóc drużynie w wypracowaniu trzybramkowej przewagi do przerwy. Szwajcar nie pojawił się jednak w drugiej połowie na boisku z przyczyn taktycznych, o czym poinformował później Klopp na konferencji prasowej.
Henderson jest zadowolony z postawy zawodników, którzy wczoraj dostali swoją szansę od menedżera. Anglik jest przekonany, że tylko wysoka dyspozycja całej drużyny może pozwolić na dobre występy w kilku rozgrywkach jednocześnie. Liverpool w środę rozpocznie swój udział w Pucharze Ligi meczem przeciwko Chelsea na Anfield.
- Wszyscy trenują naprawdę ciężko, nawet piłkarze, którzy nie występują zbyt często w wyjściowym składzie. Każdy tylko czeka na swoją szansę i kiedy wychodzi na boisko, to gra z maksymalnym zaangażowaniem. To naprawdę komfortowa sytuacja.
- Musimy iść dalej, nie możemy teraz zwolnić, powtarzam to co tydzień. W środę czeka nas trudny mecz w Pucharze Ligi. Teraz koncentrujemy się na tym spotkaniu.
Kapitan Liverpoolu wypowiedział się również o Salahu, który zdobył swojego trzeciego gola w lidze w trwającym sezonie, pakując piłkę do pustej bramki z kilku metrów.
- Oczywiście, to było dla niego ważne trafienie. Zależy mu na strzelaniu goli. Jestem szczęśliwy, że udało mu się tego dokonać. Ale najważniejsze jest zdobycie trzech punktów - jestem pewny, że powie to samo.
Komentarze (1)
Milner
Keita
Wijnaldum