Liverpool odpada z Carabao Cup!
The Reds żegnają się z rozgrywkami Carabao Cup już w 3 rundzie. Podopieczni Kloppa musieli uznać wyższość Chelsea, przegrywając po bramkach Emersona i Hazarda. Dla gospodarzy jedyne trafienie było dziełem Sturridge'a.
Komentarze (65)
Na Plus :
-Sturridge
-Mane
-Keita
-Fabinho
-Matip
-Clyne
-Shaqiri
Na minus zdecydowanie Lovren i Moreno.
YNWA
Klopp OUT.
Co to za skład?
Co to za zmiany?
Dlaczego niebo nam nie sprzyjało?
Kurwa mieć var a i tak uznać gola to trzeba być jebanym karaczanem przekupionym.
YNWA!!!!!!!
W sobote do Londynu, po 3pkt. :)
Bardziej boli fakt, że nasi rezerwowi, to w większości pachołki. Moreno tragedia, Fabinho wiadomo dlaczego już nie gra, a Stu? Na Stu to mi brak słów, chłop gra masakrycznie źle. Mecz był do wygrania, ale wiadome było od początku, że przy tak statycznym bronieniu po wejściu Hazarda zaczną się problemy. Chelsea była dziś tragicznie słaba i tylko Sturridge ich uratował, nikt więcej, do spółki z Moreno i sędzią, bo spalony był metrowy.
O co chodzi Ci z grą Sturridge, moim zdaniem grał dobrze i kto wie jakby się ten mecz potoczył jak by tą bramkę strzelił, to mógł być jego wieczór
Prawda też to zauważyłem
Racja w stu procentach.
Wiesz kogo powinien obchodzić ten puchar ? Klub i kibiców klubu, który nic nie wygrał od paru dobrych lat a my niestety czy tego chcemy czy nie jesteśmy właśnie w tej pozycji.
Co do meczu to w sumie tylko tyle, że nie przeboleje faktu, że przy 1 bramce faul został podyktowany, a go nie było i gol padł po spalonym, którego nawet przy VAR nie odgwizdano.
Nie cała obrona bo Clyne grał bardzo dobrze
Od początku było wiadome, że Klopp wystawi skład pomiędzy minimum, a maksimum, sam tak to określił. Jak widzieliśmy bliżej było do tzw. 'minimum', widocznie na tyle mogliśmy sobie tylko pozwolić, w sobotę kolejny mecz, później Liga Mistrzów i mecz z City. Porażka boli, zwłaszcza po takim meczu, ale można było się na to przygotować już dużo wcześniej. Takie były priorytety Kloppa i należy się z tym pogodzić, a i tak od wygranej dzieliła nas jedynie błędna decyzja sędziego i tragiczna skuteczność Daniela.
Simon i Sturridge na plus
YNWA
Z drugiej strony jeśli miał Nam się przydarzyć słabszy mecz w obecnym maratonie, to może dobrze, że było to wczorajsze spotkanie. Cóż, trzeba zrewanżować się w lidze. Pozdrawiam.
Nasz gra nie wyglądała wczoraj źle, szczególnie jeśli weźmie się pod uwagę że dla 5 zawodników to był pierwszy mecz w tym sezonie a dla Fabinho pierwszy w ogóle. Mieliśmy pecha że trafiliśmy na dobrze dysponowne Chelsea, myślę że z taką grą wygralibyśmy z każdym poza nimi i City. Na dodatek przeciwnik zagrał troszkę mocniejszym składem od nas i dostawał prezenty od sędziów.
Rezerwowi dostali swoją sznsę i jeśli teraz nie podniosą sie z ławki do startu Pucharu Anglii to mogą mieć pretensje tylko do siebie, tak samo jak sezon temu - trzeba było sobie to wygrać i grać dalej.