Shaqiri odpowiada na krytykę Adama
Xherdan Shaqiri odpowiedział na niedawną krytykę Charliego Adama, który zakwestionował w pełni profesjonalne podejście do swoich obowiązków Szwajcara, podczas pobytu w Stoke City.
Po spadku w maju drużyny the Potters z Premier League, szkocki pomocnik w jednym z wywiadów powiedział, że Shaqiri w istotnych dla klubu momentach był niemalże anonimowy, a Paul Lambert pozwalał swojemu podopiecznemu niekiedy 'zdjąć nogę z gazu'.
Shaqiri, który latem zasilił barwy Liverpoolu za 13.5 mln funtów nie zgadza się z teoriami Adama, uważając, że przez piłkarza może przemawiać pewnego rodzaju zazdrość, wobec transferu Szwajcara na Anfield.
- Sądzę, że to może być wynikiem jego frustracji, albo zazdrości z powodu transferu, który stał się moim udziałem.
- Byłem zaskoczony, że wypowiedział się w ten sposób na mój temat, lecz czasem wynika to z charakteru drugiego człowieka.
- Kompletnie nie zgadzam się z tym co mówił. W tamtym okresie, gdy klub notował gorsze wyniki, strzelałem bramki i dawałem z siebie wszystko.
- Byłem jednym z niewielu, który starał się podźwignąć zespół w trudniejszym okresie. Z kolei on był gościem, który otrzymał czerwoną kartkę w ważnym meczu z Evertonem, a także nie strzelił ważnej jedenastki w końcówce starcia z Brighton.
- Nie stanę do przepychanki słownej z Charliem Adamem, nawet jeśli wypowiada się negatywnie na mój temat. Zawsze staram się grać na sto procent i ludzie, którzy mnie znają wiedzą o tym. Osoby, które rozumieją futbol są świadomi, że Charlie się myli - podsumował reprezentant Szwajcarii.
Komentarze (2)