Sarri: Remis to sprawiedliwy wynik
Po zremisowanym 1:1 meczu Chelsea z Liverpoolem, manager the Blues - Maurizio Sarri z zadowoleniem wypowiadał się na temat gry swojego zespołu. Mimo, że zespół z Londynu był o krok od zwycięstwa to Włoch uważa, że remis był dzisiaj sprawiedliwym wynikiem.
- Oczywiście jestem rozczarowany z powodu straty bramki w końcówce spotkania - przyznał Sarri.
- Jednak przede wszystkim, moja pierwsza myśl po meczu brzmiała: "to sprawiedliwy wynik," a mecz ogólnie był fantastyczny.
Jeszcze tydzień temu Sarri wypowiadał się o wyższości Liverpoolu nad Chelsea, więc po dwóch ostatnich spotkaniach tych drużyn Włoch nie mógł uniknąć pytań o to, czy zmieniły one jego zdanie.
- Nadal uważam, że Liverpool jest krok przed nami, ale z pewnością te mecze pokazały, że jesteśmy znacznie bliżej celu niż myślałem jeszcze tydzień temu - powiedział manager Chelsea.
Boss the Blues był też pytany o formę strzelecką Edena Hazarda i jego zmarnowaną szansę na gola przy stanie 1:0.
- Moim zdaniem Hazard jest w stanie strzelić 40 bramek w sezonie, więc zostało mu jeszcze 33 - odrzekł ze śmiechem na ustach Sarri.
- Myślę, że 3 czy 4 graczy w naszym zespole jest w stanie przebić barierę 10 goli w sezonie. Mamy Williana, Pedro czy Moratę, którzy mogą tego dokonać, więc polegamy na większej ilości graczy, nie tylko na Edenie.
Sarri musiał też podjąć temat niestrzelających napastników. Dzisiaj mecz w pierwszej jedenastce rozpoczął Olivier Giroud kosztem wchodzącego w drugiej połowie Alvaro Moraty.
- Zarówno Giroud i Morata to świetni napastnicy i lubię oglądać ich grę. Znacie ich doskonale, Olivier odgrywa bardzo ważną rolę w szatni zespołu. Dzisiaj Morata wszedł na 25 minut i był bardziej agresywny niż zwykle. Jeżeli żaden z nich nie zdobywa bramki to tak naprawdę i tak nie mam się czym przejmować, ponieważ mamy również skrzydłowych, którzy także potrafią umieścić piłkę w siatce.
Na koniec Włoch został zapytany o szanse na zakończenie sezonu w czołowej czwórce.
- O Ligę Mistrzów bije się 6 bardzo silnych zespołów, jednych z najlepszych nie tylko w Anglii, ale także w Europie, więc osiągnąć ten cel będzie niezwykle trudno. Dołożymy wszelkich starań, żeby zakończyć sezon w pierwszej czwórce. Będziemy naciskać na inne zespoły i dalej się rozwijać - zakończył Sarri.
Komentarze (7)
Idac twoim tokiem myslenia Klopp zrobi to samo..
Gralismy z Lester pol meczu bez Van Dijka i nawet nam pod bramke nie podeszli ;)
VVD jest bardzo wazny ale i bez niego damy sobie rade. Cale szczescie bo to nie jest w koncu druzyna 1 zawodnika ;)