Klopp o dyspozycji Salaha
Jürgen Klopp pozostaje "całkowicie spokojny" w kontekście nieskuteczności Mo Salaha. Menedżer The Reds powiedział Egipcjaninowi, że ten musi pozostać "zrelaksowany" jeśli chce wrócić do swojej szczytowej dyspozycji.
Salah zszedł z boiska po nieudanym meczu na Stamford Bridge, a w dziewięciu występach strzelił tylko trzy gole - w zeszłym sezonie miał na tym etapie sześć trafień.
Klopp zapewnił, że to "całkowicie normalna" sytuacja, a najlepszy piłkarz sezonu w Premier League wyładuje swoją frustrację w środowym meczu Ligi Mistrzów z Napoli.
- Musi być zrelaksowany, całkowicie zrelaksowany, ponieważ nie potrzebuje niczego innego. Posiada odpowiednie umiejętności więc wszystko jest w porządku.
- Nie mam nic do powiedzenia na ten temat (rozmowy z Salahem), ponieważ to pozostaje między nami, jak zawsze. Sam fakt, że dojdzie do tej rozmowy w takich okolicznościach powinien być chyba oczywisty.
- Harry Kane strzelił w zeszłym tygodniu dwa gole, ale przedtem wszyscy mówili, że "jest cieniem Harry'ego Kane'a z zeszłego sezonu".
- Dla nas to całkowicie normalne. Zawodnik będzie w tej sytuacji niezadowolony, to jasne. Jeśli masz szanse, chcesz je wykorzystywać. Nawet gdyby Mo strzelił już 30 goli, chciałby ich mieć 31. Nieskuteczność jest rozczarowaniem dla zawodnika, ale to tyle.
- To całkowicie normalne, wszystko jest w porządku tak długo jak gramy na zadowalającym poziomie.
Salah strzelił tylko jednego gola w ostatnich sześciu meczach The Reds i był nieskuteczny w meczu z Chelsea, jednak Kloppa bardziej interesuje to, że Egipcjanin ciągle ma okazje.
- Co do Mo (w meczu z Chelsea), jego pierwszy strzał poleciał za blisko, drugi za daleko. Potem dwa razy miał sytuacyjne, niespodziewane piłki, a następna była idealna, z naszej akcji. W tych sytuacjach nie możesz zawodnikowi nic poradzić. Oni są doświadczeni i podejmują decyzje.
- Nie strzeliłem, znowu nie strzeliłem, to następnym razem podam. Nie, chodzi o ponowną, dobrą ocenę sytuacji. Czy mogę strzelać? Tak. Trafiam do siatki.
- Nie było kontrowersyjnych rozmów, to normalna sytuacja. Gdy nie strzelisz 10 goli w swoich pierwszych siedmiu meczach wszyscy zaczynają kwestionować czy możesz powtórzyć swój wyczyn. To nie jest interesujące. Nawet Ian Rush nie strzelił 40 goli w 10 sezonach z rzędu. To tak nie działa.
- Musisz stwarzać poważne zagrożenie. Jako ofensywny zawodnik musisz ciężko pracować. To czy masz na koniec sezonu 20 goli czy ilekolwiek zależy od sukcesów jakie osiągamy jako drużyna. Nie mówimy o indywidualnych wyczynach. Wszystkie nagrody są zasługą drużyny. Robimy to, co robimy najlepiej.
Salah ma za sobą długą drogę - od agonii po kontuzji barku w finale Ligi Mistrzów, przez błyskawiczną rehabilitację przed rozczarowującymi Mistrzostwami Świata, na problemach z egipską federacją kończąc.
- Jesteście mądrymi ludźmi, wyciągnięcie właściwe wnioski - powiedział Klopp po pytaniu o to, czy Salah wciąż jest tym samym piłkarzem co w zeszłym sezonie. - 44 gole w zeszłym roku, potem nie strzelasz na zawołanie od początku sezonu - oczywiście, że coś się zmieniło.
- Jeśli grasz w tenisa i masz dobry forehand, a następnego dnia jest gorszy to myślisz "o co chodzi? czy to przez to, co jadłem na śniadanie?" - tak działa sport. Wszystko zależy od pewności siebie. On gra bardzo dobrze, w ostatnim meczu zagrał bardzo dobrze - miał sytuacje, dwie ciężkie piłki. Zdarza się. W zeszłym roku zdarzało mu się w takich sytuacjach tracić piłkę.
- Nie chcę ciągle słuchać jak dobry jest Liverpoolu. Wiem, że musicie mieć kilka powodów do krytyki, ale to jeden zawodnik i zależy mi na tym, by mentalnie był we właściwym miejscu. Nasze opinie rozmijają się w momencie, w którym zaczynacie mówić o całej jego otoczce.
Komentarze (7)
Zniżka formy po podpisaniu nowego kontraktu to normalne zjawisko w piłce.
Robert napisze zwykly komentarz i od razu hejt, nikogo nie obrazil - wyraził tylko swoje zdanie w kulturalny sposob. Poziom siega dna. Pora przerzucic sie na twittera i z tamtad czerpac informacje.
Mam nadzieję, że jesteście z siebie dumni.