Kompany o meczu na Anfield
Liverpool w najbliższej kolejce Premier League zmierzy się na własnym stadionie z Manchesterem City. Vincent Kompany uważa, że stawką tego spotkania będzie coś więcej niż tylko trzy punkty i z niecierpliwością wyczekuje pierwszego gwizdka sędziego.
- Wiem, że jest zbyt wcześnie, aby mówić o tym, iż ten mecz będzie miał decydujący wpływ na końcowy układ tabeli ligowej, ale odnoszę wrażenie, że stawką nie będą tylko trzy punkty.
- To jedno z tych spotkań, w którym naprawdę chcesz odnieść zwycięstwo, szczególnie, że w poprzednim sezonie nie szło nam najlepiej w potyczkach z Liverpoolem. Teraz też są w wysokiej formie, na dodatek zagramy na ich obiekcie. To na pewno będzie dla nas trudna przeprawa, ale jesteśmy pewni siebie. Wiele razy już udowodniliśmy, że jesteśmy w stanie grać na swoim najwyższym poziomie w takich spotkaniach.
Komentarze (0)