Virgil i Mo Salah na treningu
Dwójka zawodników Liverpoolu, Mohamed Salah oraz Virgil van Dijk brali udział w treningu z pełnym obciążeniem po powrocie ze zgrupowań reprezentacyjnych.
Jürgen Klopp nabawił się lekkiego bólu głowy po tym jak podczas przerwy reprezentacyjnej kilku jego zawodników dopadła zmora kontuzji, co może spowodować krótsze, bądź dłuższe wykluczenia z gry w Premier League i Lidze Mistrzów.
Kontuzja Keïty wydaje się być najpoważniejsza z powodu problemu ze ścięgnem uda. Na razie nie ma powodów do płaczu, ale na dzień dzisiejszy Liverpool nie jest w stanie określić, czy będzie dostępny podczas spotkania z Huddersfield, na tym etapie jest to mało prawdopodobne.
Problem z kciukiem Sadio Mané nie powinien go powstrzymać przed występem w ten weekend, ale odczuwany dyskomfort może wpłynąć na jego dyspozycję, może potrzebować zmiennika. Jego uraz może otworzyć furtkę dla Daniela Sturridge'a, który prezentuje świetną formę, do pełnej sprawności wraca również Adam Lallana, który przygotowuje się do swojego pierwszego występu od długiego czasu.
Lallana wrócił do pełnego treningu trzy tygodnie temu, wykorzystał także swój czas podczas przerwy reprezentacyjnej, kiedy mógł w pełni skupić się nad powrotem do optymalnej dyspozycji fizycznej. Liverpool spodziewa się, że Lallana w ciągu najbliższych spotkań udowodni swoją wartość i wniesie dużo dobrego do gry zespołu. W ciągu ostatnich dwóch lat trapiły go kontuzje, ale kiedy uda mu się w przyszłości ich unikać to z pewnością stanie się ważnym punktem the Reds.
Może to być o tyle istotne, ze względu na to, że poza Keïtą z gry wyleciał również James Milner, z tego samego powodu co numer 8 Liverpoolu.
Komentarze (1)