TOT
Tottenham Hotspur
Premier League
22.12.2024
17:30
LIV
Liverpool
 
Osób online 1621

Milner po meczu z Arsenalem


Liverpool zremisował z Arsenalem w spotkaniu 11. kolejki Premier League na Emirates Stadium 1:1. Jedynego gola dla drużyny Jürgena Kloppa w 61. minucie zdobył James Milner, ale Anglik nie jest do końca zadowolony z uzyskanego rezultatu. Zapraszamy do zapoznania się z pomeczową wypowiedzią kapitana the Reds.

- Jesteśmy niezwykle rozczarowani, co w sumie jest dobre, bo przecież graliśmy na wyjeździe z Arsenalem, to bardzo wymagający rywal. Lecz remis nas nie satysfakcjonuje. Nie utrzymaliśmy prowadzenia wywalczonego w drugiej połowie, to nigdy nie jest przyjemne, tym bardziej, że mieliśmy sporo sytuacji. Mogliśmy zdobyć więcej bramek - stwierdził 32-latek.

- Bardzo dobrze, że kreujemy sobie sporo okazji, ale powinniśmy być bardziej bezwzględni. Brak skuteczności często przekłada się na nerwowe końcówki i niepotrzebne komplikacje.

Liverpool w tym sezonie wywalczył 5 punktów w wyjazdowych starciach z Tottenhamem, Chelsea i Arsenalem. W poprzedniej kampanii piłkarze the Reds w meczach poza swoim obiektem przeciwko tym samym rywalom zanotowali tylko jeden remis i dwie porażki.

- Ten remis jest zupełnie inny od tego na Stamford Bridge sprzed kilku tygodni. Najważniejsze żebyśmy wyciągali wnioski z każdego meczu i nieustannie poprawiali swoją grę. Zawsze to powtarzam. Widać, że jako drużyna idziemy do przodu, wszyscy są zaangażowani w grę w defensywie, nikt nie odpuszcza. Potyczka z Arsenal to dla nas kolejna wartościowa lekcja.

Doceniasz naszą pracę? Postaw nam kawę! Postaw kawę LFC.pl!

Komentarze (1)

kubaburza 04.11.2018 13:59 #
Uwazam ze zagralismy slabo na wielu pozycjach i dlatego nie wygralismy. Glownie dlatego ze Torreira z Xhaka zdominowali nas w srodku pola i praktycznie z gry niewiele mielismy okazji a wiele ze stalych fragmentow.
Fabinho zagral fatalnie, obejrzalem mecz 2 razy i tylko 2 razy zrobil cos ponadprogram nie mowiac o jego stratach. Gini wcale nie byl lepszy. Milner poza golem to samo.
Ofensywa wraca do formy to srodek pola zawodzi . A w defensywie Trent nie błyszczal ale on ma 20 lat i mozna mu wiele wybaczyc.

Natomiast Arsenal zagral najlepiej jak potrafil na ten moment i ugrali 1pkt.
Bramka Lacazetta mimo wszystko bardzo ładna.

Pozostałe aktualności

Jak Merseyside stało się 51. stanem USA  (0)
21.12.2024 20:57, Kubahos, The Athletic
Alisson o nowych trenerach bramkarzy  (0)
21.12.2024 20:34, FroncQ, liverpoolfc.com
Zubimendi o powodach odrzucenia oferty The Reds  (5)
21.12.2024 15:00, Mdk66, thisisanfield.com
Statystyki przed starciem ze Spurs  (0)
21.12.2024 14:56, Wiktoria18, liverpoolfc.com
Tottenham: Przedstawienie rywala  (0)
21.12.2024 14:52, A_Sieruga, liverpoolfc.com
Keïta o obecnej formie Liverpoolu  (2)
21.12.2024 13:10, K4cper32, liverpool.com
Sytuacja kadrowa Liverpoolu i Tottenhamu  (0)
21.12.2024 11:22, BarryAllen, liverpoolfc.com
Darwin Nunez bliski zawieszenia  (5)
21.12.2024 10:51, Tomasi, thisisanfield.com