SOU
Southampton
Premier League
24.11.2024
15:00
LIV
Liverpool
 
Osób online 1771

Trent szczerze o Jürgenie Kloppie


Trent Alexander-Arnold podzielił się osobistymi poglądami na temat pracy z Jürgenem Kloppem, a także tym do czego przywiązuje dużo uwagi na treningach.

Trener Liverpoolu przyczynił się do bajkowego rozkwitu umiejętności młodego obrońcy oraz pozwolił na wzrost jego pozycji w szeregach The Reds od czasów jego debiutu w pierwszej drużynie w październiku 2016 roku.

W dwa lata od przełomowego wieczoru, Alexander-Arnold zdążył reprezentować swój klub w finale Ligi Mistrzów, rozegrać dla niego 59 spotkań, wziąć udział w Mistrzostwach Świata z drużyną narodową, dla której zdobył bramkę w czwartkowym meczu ze Stanami Zjednoczonymi rozegranym na Wembley.

Asystent trenera Pepjin Lijnders, inna ważna persona dla rozwoju chłopaka z Merseyside, powiedział w przeszłości, że „zawodnicy są kształtowani przez swoje środowisko, najbliższe otoczenie”.

20-letni Alexander-Arnold zdaje się zgadzać z tym stwierdzeniem i przyznał, że podejście Kloppa już od treningów w Melwood, było kluczowe dla rozwoju zarówno jego, jak i całej drużyny.

- Wymaga od swoich zawodników naprawdę dużo. To też jest przyczyną sukcesów zarówno jego samego, jak i prowadzonych przez niego drużyn. Wszyscy dosłownie kupiliśmy pomysły, które wniósł do drużyny – mówi grający na co dzień z numerem 66 obrońca.

- Myślę, że z odpowiednim nastawieniem prowadzona przez niego drużyna może zajść naprawdę daleko. U nas wszystko rozpoczęło się trzy lata temu. Nauczył nas pewnego sposobu myślenia, dzięki któremu zresztą zawdzięczamy nasze sukcesy. Z pewnością możemy osiągnąć jeszcze więcej w najbliższej przyszłości.

- Trener oczywiście chce, aby każdy dawał od siebie co najlepsze, a ja doceniam i lubię jego szczerość. Zawsze mówi wprost i to jest dobre, ponieważ masz pewność, że jest w tym prawdziwy. Pozwala to na słuchanie jego rad i próby wcielania ich w życie.

- Uważam, że droga, którą obrał jest idealna. Wie kiedy być dla kogoś szorstkim i ostrym, a także wie kiedy ktoś potrzebuje wsparcia i życzliwego podejścia w trudnych dla niego chwilach. Doświadczyłem tego parę razy na własnej skórze i niezwykle mi to pomogło.

Przypomnijmy, że Alexander-Arnold w ostatnim meczu z Fulham asystował Salahowi w golu otwierającym wynik meczu. Młody zawodnik odgrywając kluczową rolę w środkowej części boiska, posłał podanie do Egipcjanina, pozwalając na błyskawiczny atak przeprowadzony w 14 sekund po nieuznanej bramce gości.

To była druga asysta w tym sezonie, a młody obrońca przyznaje, że chce poprawiać swoje liczby pomimo tego, że Klopp nie obarczył go tym zadaniem.

- Trener nie wyznaczył dla mnie żadnych konkretnych celów na ten sezon ale w nowoczesnej piłce powinieneś zdobywać gole i asystować nawet jako obrońca. Pomimo żadnych określonych zadań w tej kwestii obaj doskonale wiemy, że obrońcy muszą to robić. Uznajmy więc, że moim osobistym celem jest zdobycie większej ilości bramek, asyst i ogólny wpływ na grę z przodu, tak samo, jak troska o czyste konto.

Pierwszego gola strzelonego w barwach The Reds Alexander-Arnold zdobył bezpośrednio z rzutu wolnego w meczu Ligi Mistrzów, rozgrywanym przeciwko Hoffenheim w sierpniu 2017 roku.

Jego doskonała technika w wykonywaniu stałych fragmentów gry była oczywista od samego początku. Warto przypomnieć, że pierwszą asystą w tym sezonie było dośrodkowanie z rzutu rożnego, po którym gola głową zdobył Joel Matip w meczu z Southampton.

Jest to umiejętność, do której szlifowania młody obrońca przywiązuje dużo uwagi i czasu.

- Ciężko pracuję nad doskonaleniem strzałów z rzutów wolnych oraz posyłaniem doskonałych podań. Wierzę, że jeśli chcesz być w czymś dobry to musisz przede wszystkim ćwiczyć, ćwiczyć i jeszcze raz ćwiczyć. Kiedy mam okazję zawsze się staram to robić.

- Reszta drużyny także pracuje nad tymi elementami gry. Rywalizacja w drużynie jest naprawdę duża. Jeśli stałe fragmenty gry są twoją mocną stroną to możesz kogoś po prostu zastąpić. Rotacja jest całkiem spora. Zawsze dużo o tym myślałem i starałem się doskonalić na wielu polach. Wielu z nas ciężko ćwiczy nad rzutami wolnymi i można powiedzieć, że depczemy sobie po piętach.

- Każdy ma swoją własną technikę ale im więcej ćwiczysz tym lepiej poznajesz siebie, swój styl. Masz coraz większą świadomość na przykład na temat tego jak uderzać piłkę. Warto też podpatrywać robią to inni.

Doceniasz naszą pracę? Postaw nam kawę! Postaw kawę LFC.pl!

Komentarze (0)

Pozostałe aktualności

Bednarek nie zagra z Liverpoolem  (19)
20.11.2024 17:49, Mdk66, thisisanfield.com
Statystyki przed meczem z Southampton  (0)
20.11.2024 14:50, Vladyslav_1906, liverpoolfc.com
Michał Gutka specjalnie dla LFC.PL!  (13)
20.11.2024 13:31, Gall1892, własne
Mac Allister, Núñez i Díaz w reprezentacjach  (0)
20.11.2024 12:48, FroncQ, liverpoolfc.com
Trening U-21 z pierwszym zespołem - wideo  (0)
20.11.2024 09:45, Piotrek, liverpoolfc.com
Szoboszlai z trafieniem na wagę remisu  (1)
20.11.2024 09:45, Ad9am_, liverpoolfc.com