TOT
Tottenham Hotspur
Premier League
22.12.2024
17:30
LIV
Liverpool
 
Osób online 1608

Boss o rywalizacji w grupie C


Jürgen Klopp nie jest ani trochę zaskoczony tak zaciętą rywalizacją w grupie C. Menedżer Liverpoolu już przed pierwszą kolejką ostrzegł, że awans do kolejnej fazy rozgrywek nie będzie łatwy.

Jak pokazały kolejne spotkania - nie mylił się. The Reds wygrali 2 pojedynki, a także 2 przegrali. Co ciekawe pierwszy i ostatni zespół w tabeli dzielą zaledwie 2 punkty.

Dzisiejsze zwycięstwo w Paryżu zagwarantuje awans Liverpoolowi. Każdy inny rezultat może postawić podopiecznych Kloppa w trudnej sytuacji przed meczem z Napoli.

- Być może ludzie chcieliby częściej oglądać tego typu sytuacje w fazie grupowej Ligi Mistrzów - powiedział Jürgen Klopp.

- W większości przypadków jest tak, że patrzysz na grupę i myślisz sobie: ,,Okej ten zespół na pewno wyjdzie, ten drugi raczej też, a do Ligi Europy przejdzie tamten".

- W naszej grupie wszystko jeszcze może się wydarzyć. Odnosząc 2 zwycięstwa i 2 porażki dołożyliśmy do tego swoją cegiełkę. Od samego początku spodziewałem się tak zaciętej rywalizacji.

Liverpool po starciu z PSG zmierzy się z Evertonem. Klopp zapytany o rangę zbliżających się starć odpowiedział:

- Tak, są bardzo ważne. Nie przypominam sobie jednak tygodnia, w którym zmienilibyśmy nasze nastawienie.

- Możesz powiedzieć, że dzisiaj Paryż, potem Everton, Burnley i bam, bam, bam. Tak wygląda sytuacja. Wszystkie starcia traktujemy z równym priorytetem.

- Co ważne nie myślimy o drugim spotkaniu. Skupiamy swoją uwagę tylko o tym najbliższym i jest ono wystarczająco ważne. Czeka nas ciężkie zadanie.

Menedżer zabrał ze sobą do Paryża 21-osobową drużynę. Pomimo wcześniejszych obaw na pokładzie samolotu znaleźli się Joe Gomez i Sadio Mané. Klopp zapytany o rozkład sił na kolejne 2 mecze odpowiedział:

- Nie możesz grać przeciwko PSG mając w głowie jednocześnie zbliżające się starcie z Evertonem. To po prostu nie ma sensu.

- Nie mamy dużo czasu na przygotowania po pierwszym starciu, ale mamy wystarczającą ilość. Wrócimy w nocy tuż po meczu, a może nawet w czwartek rano. Będziemy mieli małą sesję treningową w czwartek po południu i po jednej sesji w piątek i sobotę. W niedzielę zagramy z Evertonem.

- Nie możemy jednak o tym teraz myśleć. Trzy dni to wystarczająco dużo, aby całą swoją uwagę i przygotowania skupić na Evertonie. Teraz musimy mieć w głowach wyłącznie mecz z PSG.

Doceniasz naszą pracę? Postaw nam kawę! Postaw kawę LFC.pl!

Komentarze (0)

Pozostałe aktualności

Jak Merseyside stało się 51. stanem USA  (0)
21.12.2024 20:57, Kubahos, The Athletic
Alisson o nowych trenerach bramkarzy  (0)
21.12.2024 20:34, FroncQ, liverpoolfc.com
Zubimendi o powodach odrzucenia oferty The Reds  (5)
21.12.2024 15:00, Mdk66, thisisanfield.com
Statystyki przed starciem ze Spurs  (0)
21.12.2024 14:56, Wiktoria18, liverpoolfc.com
Tottenham: Przedstawienie rywala  (0)
21.12.2024 14:52, A_Sieruga, liverpoolfc.com
Keïta o obecnej formie Liverpoolu  (2)
21.12.2024 13:10, K4cper32, liverpool.com
Sytuacja kadrowa Liverpoolu i Tottenhamu  (0)
21.12.2024 11:22, BarryAllen, liverpoolfc.com
Darwin Nunez bliski zawieszenia  (5)
21.12.2024 10:51, Tomasi, thisisanfield.com