SOU
Southampton
Premier League
24.11.2024
15:00
LIV
Liverpool
 
Osób online 1519

Wypowiedź Kloppa po meczu


Jürgen Klopp nie krył zachwytu z powodu bramki Divocka Origiego, która padła w 96 minucie spotkania. Zwycięstwo w derbach sprawia, że drużyna Kloppa pozostaje niepokonana w czternastu spotkaniach w Premier League, tracąc dwa punkty do liderującego Manchesteru City. Poniżej przedstawiamy to co miał do powiedzenia niemiecki menedżer na temat spotkania.

O zwycięskim gola i niesamowitej celebracji…

Zaraz po meczu przeprosiłem Marco Silvę za mój wybuch ekscytacji, wymieniliśmy kilka zdań, powiedziałem mu jak bardzo szanuję jego pracę, ponieważ niewiarygodne jest to, co zrobił z tym zespołem. Stali się wyjątkową drużyną. Dzisiejsze spotkanie było niezwykle trudne, derby zazwyczaj takie są, jednak te były najtrudniejsze spośród wszystkich ostatnich lat. Co mogę powiedzieć o moim wybuchu ekscytacji? Nie chciałem biec po bramce do Alissona, ale euforia zrobiła swoje. To nie było fajne, ale stało się. Najważniejsze rzeczy wydarzyły się w ciągu tych 95 minut spotkania. Mam ogromny szacunek dla Evertonu, byli naprawdę dobrzy. Obie drużyny zagwarantowały nam mecz walki, właściwy dla derbowych spotkań.

Nasze zagęszczanie pola było znakomite, podobnie jak pressing, piłkarsko wypadliśmy naprawdę dobrze w wielu momentach spotkania. Staraliśmy się kontrolować grę, co jest trudne, ponieważ przeciwnik starał się zabierać przestrzeń na boisku. W kilku sytuacjach mogliśmy zrobić pewne rzeczy lepiej. Alisson popisał się fantastyczną interwencją przy strzale Andre Gomesa, a Joe Gomez wykazał się wielkim poświęceniem wybijając piłkę z linii bramkowej. Mieliśmy również swoje okazje, Sadio znalazł się w fantastycznej sytuacji, jednak nie wykończył odpowiednio akcji. Spotkanie było otwarte do ostatniej sekundy.

Mieliśmy dużo szczęścia, gdy Virgil kopnął piłką, która poleciała w górę. Myślałem, że to koniec spotkania, a następnie pojawił się błąd Pickforda, poprzeczka i Divock znalazł się tam, gdzie powinien. To było bardzo intensywne i wymagające spotkanie, którego szalę zwycięstwa przechyliliśmy na naszą stronę.

O momencie, gdy Origi doznał kontuzji podczas derbów w 2016 roku…

Powiedziałem mu to co chciałem już na boisku. Miałem tamten moment w głowie dzisiejszego dnia. Faule się zdarzają, dochodzi do ciężkich kontuzji i było oczywiste, że uraz w tamtejszym spotkaniu zahamował jego rozwój i wspaniałą formę. Później potrzebował dużo czasu. Wiele się zmieniło, Divock stracił pewność siebie… gdy grał był niewiarygodnym zagrożeniem, imponował szybkością, fizycznością, silą. Pamiętam mecz w Dortmundzie.

O występie Fabinho...

To było intensywne spotkanie dla niego, musiał stawić czoła wielu ofensywnie nastawionym przeciwnikom, ale wszyscy pomocnicy wykonali świetną robotę. Fabinho wygrał wiele ważnych pojedynków jeden na jeden. To było naprawdę dobre spotkanie w jego wykonaniu.

O możliwych rotacjach w przyszłych spotkaniach...

Tak jak wspomniałem, spotkanie było niezwykle wymagające, a Sadio zaprezentował się naprawdę wyjątkowo. Miał swoje szanse, jednak ich nie wykorzystał, lecz świetnie wypadł w sytuacjach jeden na jednego. Z minuty na minutę rozkręcał się. W szatni było widać, że ma ranę na nodze i sprawia mu dyskomfort, jednak nie zdecydowałem się go zmienić. Nie wiem jak wyjdziemy na następne spotkania. Skupiamy się teraz na Burnley, nie Bournemouth, nie Napoli i nie United, ani Wilkach. Teraz liczy się przygotowanie do spotkania z Burnley.

Doceniasz naszą pracę? Postaw nam kawę! Postaw kawę LFC.pl!

Komentarze (5)

Luukka 02.12.2018 23:36 #
Oj, United to troszkę brakuje do liderowania. Nie czepiam się, zwracam uwagę. :)
Maksiu 03.12.2018 00:02 #
Ojojoj MU? Adminie może 10 lat temu tak by było, na szczęście te coś jest niziutko w dniu dzisiejszym
Maksiu 03.12.2018 00:04 #
Szacunek dla Admina, już poprawione
VII 03.12.2018 17:01 #
"Nie chciałem biec po bramce do Alissona, ale euforia zrobiła swoje. To nie było fajne.." Jurgen chyba obawia się o stan ogumienia i karoserii w swoim nowym oplu :D
LiveTom 03.12.2018 17:16 #
Nie kumam tego przepraszania za radość. Wygraliśmy o chyba miał prawo się cieszyć

Pozostałe aktualności

Jak skończyło się marzenie Ojo  (0)
21.11.2024 16:29, Tomasi, thisisanfield.com
Obrońca Liverpoolu bliżej powrotu po kontuzji  (0)
21.11.2024 13:45, Bajer_LFC98, thisisanfield.com
Kto był mocno eksploatowany w reprezentacji  (1)
21.11.2024 13:16, BarryAllen, thisisanfield.com
Bednarek nie zagra z Liverpoolem  (20)
20.11.2024 17:49, Mdk66, thisisanfield.com
Statystyki przed meczem z Southampton  (0)
20.11.2024 14:50, Vladyslav_1906, liverpoolfc.com