Boss na temat Firmino i Divocka
Jürgen Klopp wierzy, że Roberto Firmino dzięki ciężkiej pracy oraz odpowiedniemu nastawieniu wróci do swojej optymalnej dyspozycji. Niemiec wypowiedział się również na temat Divocka Origiego.
Podczas konferencji prasowej menedżer Czerwonych został zapytany o ocenę dotychczasowych występów Roberto Firmino.
- Wszystko jest w porządku. Nie wskoczył jeszcze na swój optymalny poziom we wszystkich aspektach gry, lecz ciągle jest bardzo ważnym dla nas zawodnikiem - odpowiedział Klopp.
- Tak już jest z piłkarzami... są momenty gdy wszystko ci wychodzi i nie wiesz nawet czemu, a czasem musisz pracować ciężej, aby zbliżyć się do tego poziomu. Tak właśnie wygląda to w jego przypadku.
- Nie musimy się o nic martwić. To tylko kolejny sezon. Musimy przezwyciężyć te trudności i wszystko się ułoży. Szczególnie w przypadku Firmino, gdyż jego nastawienie jest fantastyczne.
- Dzięki temu będzie mu łatwiej, on nigdy się nie zatrzyma. To dobrze, wszystko wróci do normy.
W meczu derbowym za Firmino pod koniec spotkania wszedł Origi, który zdobył zwycięską bramkę. Klopp został zapytany o to jakie ma plany wobec Belga w kontekście nadchodzących tygodni.
- Wszystko zależy od samych zawodników. Dobrze jest mieć dodatkowe warianty.
- Nigdy nie będę krytykował publicznie nastawienia moich podopiecznych, tym bardziej, że nie mam do czego się przyczepić.
- Divock Origi i Dominic Solanke znaleźli się w nie najlepszym położeniu. Nie jest łatwo, gdy trenujesz co kilka dni i koniec końców nie trafiasz nawet do meczowej osiemnastki.
- To jednak znakomity przykład na to, że musisz być zawsze w gotowości, bo może nadejść ten moment. Każdy może otrzymać szansę i zabłysnąć. To była dla niego bardzo ważna chwila i dobrze, że tak się stało. Taka jest piłka nożna.
- Czasami wystarczy moment, aby wszystko potoczyło się w złym lub dobrym kierunku. Divock wszedł na jakieś 10 lub kilkanaście minut i miał 3 świetne sytuacje. Najpierw popisał się dobrym rajdem, później uderzył w poprzeczkę, aż w końcu strzelił bramkę.
- To było bardzo fajne. Pokazał, że był naprawdę gotowy, chciał grać i na to zasłużył. To naprawdę niesamowita historia.
Komentarze (10)
Zgadzam się
Mysle ze kazdy kto nie ma klapek na oczach widzi jak Firmino gra w tym sezonie. W takiej formie powinien siedziec na lawie i ciezko zapieprzac zeby do skladu wrocic. Problem w tym ze nie ma go kto zastapic. Sturridge niby w porzadku ale jak on jest na boisku to pressing raczej slabo idzie naszym. Origi zawsze chetnie biegal ale od kontuzji cos w nim peklo i gral raczej slabo. Ten gol z evertonem to iskierka nadziei ze w koncu sie obudzi. A solanke no coz. On nawet gola dla Liverpoolu nie strzelil a mial tyle szans ze glowa mala.
Mam nadzieje ze Klopp otworzy oczy i sprowadzi tam kogos w zimie.. No a w lecie kogos do rotacji na skrzydla. Dwoch zawodnikow a w koncu moglibysmy z powodzeniem rownac sie z City kadrowo..
Pulisic podobno woli isc do Liverpoolu niz do Chelsea i fajnie byloby to wykorzystac..
Salah i Mane też nie grają swojego. Wygląda to tak, jakbyśmy zagłaskali trio po zeszłym sezonie.
Nasza głębia w ataku jest kosmiczna. O ile Bobby ma jeszcze kogoś na zmianę (chociaż nie na swoim poziomie) to Salah i Mane nie mają nikogo.
Zgadzam się z @kubaburza w kwestii zmienników. W ataku obecni nie mają nikogo do konkurencji na swoim poziomie, przydałby się taki Pulisić, ale na żadne transfery nie liczę. A już zwłaszcza na tym poziomie.
Strzelił w ostaniej kolejce tamtego sezonu z Brighton.
Co nie zmienia faktu, że jest za słaby na Liverpool.
zapomnialem o tamtym golu. Tak czy siak nie jest łowcą bramek