Prasa o spotkaniu z Napoli

Liverpool wczorajszym jednobramkowym zwycięstwem nad Napoli zapewnił sobie awans do rundy pucharowej tegorocznej edycji Ligi Mistrzów. Mohamed Salah zdobył jedynego gola na Anfield, a Alisson Becker popisał się fantastyczną interwencją, gdy stanął oko w oko z Arkadiuszem Milikiem w doliczonym czasie gry. Poniżej prezentujemy to co mieli do powiedzenia dziennikarze o wczorajszym emocjonującym spotkaniu.

James Pearce, Liverpool Echo

Nic dziwnego, że gdy rozległ się ostatni gwizdek to Van Dijk zaczął biec do Alissona Beckera. Mohamed Salah zdobył jedyną bramkę na Anfield, ale Klopp najbardziej powinien być wdzięczny Brazylijczykowi. Bramkarz Liverpoolu przez większą część spotkania pozostawał bez pracy, patrząc jak jego koledzy w ofensywie marnują kolejne stuprocentowe okazje. Za sprawą interwencji Davida Ospiny oraz braku skuteczności panował niepokój. Serca podeszły kibicom do gardeł, gdy piłka w polu karnym odbiła się od Fabinho i została opanowana przez Arkadiusza Milika. Polski napastnik wyglądał, jakby jego przeznaczeniem było zdobyć w tym momencie bramkę. Alisson rozpostarł jednak ręce i dokonał niemożliwego, broniąc strzał napastnika Napoli. Zareagował bardzo szybko, dobrze komunikował się z innymi w polu karnym i wzbudza zaufanie wśród innych zawodników. Liverpool jest obecnie liderem Premier League dzięki dużej zasłudze Alissona w ostatnich spotkaniach z Burnley i Evertonem. Teraz napisał kolejny pamiętny rozdział w swojej historii w Liverpoolu.

Neil Jones, Goal.com

Liga Mistrzów pozostaje dla Liverpoolu. Egipcjanin ponownie stanął na wysokości zadania. Jego bramka dała Klopoowi to czego potrzebował. Jednobramkowe zwycięstwo sprawia, że the Reds dołączają do PSG, a Napoli musi zadowolić się Ligą Europy. Od Salaha tylko Steven Gerrard ma w koszulce Liverpoolu więcej goli w Lidze Mistrzów. Salah imponuje statystykami, pisze swoją własną historię, pobijając kolejne rekordy legend Liverpoolu, jednak w ostatnim spotkaniu tytuł bohatera należy się Alissonowi, który udowadnia, iż był wart każdych wydanych pieniędzy.

David Lynch, Evening Standard

Alisson na Anfield przybył z łatką jednego z najlepszych bramkarzy na świecie i nie potrzebował dużo czasu, aby to udowodnić. Brazylijczyk popisuje się wspaniałymi interwencjami, a ta z ostatnich minut w spotkaniu z Napoli jest jedną z najlepszych. Milik wyglądał na niemalże pewnego, że umieści piłkę w bramce, jednak zanim zdążył poderwać nogę Alisson był już nad nim gotów sparować strzał. Ta interwencja jest równie istotna co bramka Mohameda Salaha z pierwszej połowy, a także udowadniająca, że Alisson aspiruje do miana najlepszego bramkarza na świecie.

Phil McNulty, BBC Sport

Po 16 spotkaniach drużyna Kloppa jest jedyną niepokonaną drużyną w lidze, a zwycięstwo nad Napoli i awans do rundy pucharowej sprawia, że sezon będzie wspaniały. Nie wiadomo czy Liverpool zakładał taki scenariusz przed sezonem, że osiągnie fotel lidera Premier League już przed Świętami. Jednak przed the Reds teraz napięty terminarz i muszą dalej bezwzględnie punktować, aby utrzymać się na pierwszej pozycji.