Problemy z kontuzjami United
Manchester United może być bez 9 swoich piłkarzy, kiedy będzie wybierał się na weekendowe starcie z Liverpoolem na Anfield. Czerwone Diabły przegrały wczoraj na wyjeździe w Lidze Mistrzów z Valencią 1:2, ale już wcześniej zapewniły sobie awans do fazy pucharowej turnieju.
Ostatnio urazu nabawił się Marco Rojo, który jest wykluczony z niedzielnej bitwy o Anglię. Victor Lindelof i Alexis Sanchez również nie mogą liczyć na występ w rywalizacji z Liverpoolem.
Poza tym z różnymi problemami zmagają się: Diogo Dalot, Matteo Darmian, Luke Shaw, Chris Smalling, McTominay i Anthony Martial.
Komentarze (11)
Brak Matipa, Gomeza, Oxa
I nie wiadomo co z Milnerem i TAA
Z przodu coś wepchniemy :-)
Odkąd Mou jest w United, ani razu ich nie pokonaliśmy!!!(w oficjalnym spotkaniu)
3 remisy i porażka to jest nasz bilans przeciwko Mourinho United.
A ostatni raz w lidze na Anfield pokonaliśmy Manchester ponad 5 lat temu!
Kompletnie nam nie leży ManU.
Ja tam sie wole rozczarowac niz nie wierzyc ze stac nas na wysokie zwyciestwo. Gdy widzimy fanow topowych druzyn to jak zremisuja z kims slabszym to jest ogolne narzekanie itp. Nie popieram narzekania ale to pokazuje ze taki klub ma ambicje i ze nie zadowala ich nic innego niz zwyciestwo. To takie DNA. My przez lata Rodgersow i Hodgsonow wpoilismy sobie ze jak gramy z kims dobrym to remis nie bedzie zly. Tak nie mysla przyszli mistrzowie.. A my mamy takie aspiracje i stawiam ze ogolimy manchester 3 do zera.
Pozwolę sobie nie zgodzić się z Tobą, bo z sezonie 13/14 za Rogersa byliśmy tylko za City jeśli chodzi o strzelone bramki. Więc nie było tragedii .