Alexander-Arnold graczem listopada
Trent Alexander-Arnold został dziś nazwany piłkarzem miesiąca Standard Chartered po raz pierwszy w swojej karierze. Dwudziestolatek zgarnął nagrodę po głosowaniu fanów na piłkarza listopada i wyprzedził Xherdana Shaqiriego, Mohameda Salaha i Andy'ego Robertsona.
Anglik 4 razy wystąpił w pierwszej drużynie i zdobył wspaniałą bramkę z rzutu wolnego podczas zwycięstwa 3-0 nad Watfordem na Vicarage Road. Popisał się także asystą, kiedy obsłużył Mohameda Salaha, który otworzył wynik w starciu z Fulham dwa tygodnie wcześniej.
- To wspaniałe. Nagrody od fanów znaczą o wiele więcej, zwłaszcza dla mnie. Jestem bardzo wdzięczny za wsparcie, które okazali mi jak dotąd - Alexander-Arnold powiedział po otrzymaniu statuetki w Melwood.
- Takie uznanie jest wartościowe, zwłaszcza gdy grasz w tak dobrej drużynie, która jest w świetnej formie. Jest to coś, z czego mogę być bardzo dumny. Miejmy nadzieję, że bliżej końca sezonu będzie więcej okazji do świętowania.
Czerwoni weszli w grudzień wciąż znajdując się w doskonałej formie, wygrywając wszystkie 4 mecze we wszystkich rozgrywkach.
Jürgen Klopp był zmuszony rotować składem, by przebrnąć przez kontuzje i nawał meczy w Premier League i Champions League.
Alexander-Arnold uważa, że atmosfera w zespole jest ważnym czynnikiem wpływającym na umiejętność radzenia sobie z przeciwnościami.
- W listopadzie niektóre wyniki nie były zadowalające, lecz potrafimy szybko odbudować się po porażkach i udowodnić, dlaczego jesteśmy tak dobrym zespołem - skomentował prawy obrońca.
- To jest właśnie to, co robimy od początku sezonu, szybko reagujemy na rozczarowujące wyniki i chcemy wygrać następne spotkanie. To jest oznaka naprawdę mocnego zespołu.
- Kluczem do sukcesu jest posiadanie głębokiego i wartościowego składu. Jest to coś, czym zdecydowanie możemy pochwalić się w tym momencie i jesteśmy tym bardzo usatysfakcjonowani.
- Piłkarze miewają urazy i potrzebni są zmiennicy, by zapełnić luki po nich. Ci, którzy obecnie nie grają muszą być mentalnie przygotowani do tego, by w każdym momencie wejść na boisko i dać jakość drużynie. Od początku sezonu pokazujemy, że mamy taką jakość w zespole.
Komentarze (0)