SOU
Southampton
Premier League
24.11.2024
15:00
LIV
Liverpool
 
Osób online 1206

JK o transferach Clyne’a i Solanke


Jürgen Klopp szczegółowo omówił uzasadnienie, jakie stało za decyzją, by Dominic Solanke i Nathaniel Clyne opuścili Liverpool i przenieśli się do Bournemouth.

W piątek Solanke przeniósł się na południowe wybrzeże na zasadzie transferu definitywnego, a Clyne podążył razem z nim na wypożyczenie do końca obecnego sezonu. Obaj zawodnicy mieli trudności z przebiciem się do pierwszego składu w sezonie 2018/19.

Klopp tak wyjaśnił ostatnie ruchy:

- To dwa zupełnie różne od siebie przypadki, co oczywiste. Futbol to z jednej strony biznes, a z drugiej musimy troszczyć się o zawodników i dbać o ich sytuację.

- Dla Doma zdecydowanie dobrą decyzją było odejście. Miał nieco pecha, ponieważ były momenty, kiedy istniała dla niego przestrzeń, kiedy mógł łatwiej przebić się do zespołu, ale dopadały go wtedy kontuzje. W innych momentach natomiast skład był pełny i dysponowaliśmy wieloma opcjami. Trenował naprawdę dobrze, ale nie możesz utrzymać pewności w grze przez tak długi czas, będąc poza grą, zwłaszcza w jego wieku. Nie grał zbyt wiele w Chelsea i obecnie potrzebował czasu na boisku.

- Powiem szczerze, Bournemouth złożyło dobrą ofertę, a dla niego to naprawdę dobra okazja. Czy w drugiej połowie sezonu nadszedłby moment, w którym jego sytuacja u nas uległaby zmianie? Być może tak. W przyszłości chcemy kupować młodych piłkarzy i ich tutaj zatrzymywać, ale nie chcemy jednocześnie blokować ich w momencie, kiedy widzimy, że pojawia się dla nich lepsze rozwiązanie. To bardzo ważne.

- Co do Clyneya. Dla menadżera to trudna sprawa mieć taką opcję jak Clyney. Kiedy przyszedłem do klubu, to Clyney grał, nie powiem na pewno, ale raczej w każdym meczu. Był zawsze w formie i zawsze zdolny do gry. Był bardzo ważnym elementem składu i pomagał zespołowi w tamtym czasie.

- Potem przyszła kontuzja. Pojawił się problem z plecami i nikt nie wiedział, jak długo on się utrzyma. Powrót do zdrowia zajął chwilę, a w tym czasie w składzie zaszły zmiany – Joe Gomez wrócił do gry, Trent wbił się do składu. Dysponowanie Clyneyem w składzie to korzyść dla menadżera, ale z jego perspektywy już tak dobrze to nie wygląda. Jest w takim wieku, że również musi grać w piłkę.

- Chciał grać, to oczywiste, więc przyszedł i poprosił o to, by mógł odejść na wypożyczenie. Przemyślałem jego prośbę i powiedziałem: „tak, możesz”, ponieważ dysponujemy różnymi opcjami na tej pozycji, innymi opcjami, młodszymi graczami, którzy wchodzą do składu itd.

- To podobna sytuacja. Zawsze możesz trzymać zawodnika, ale utrzymanie go w odpowiedniej formie i z odpowiednim poczuciem pewności siebie nie jest już takie proste. Zazwyczaj piłkarze w ciągu dwóch lat grają więcej, niż grał Clyney.

- Fakt, że przechodzi również do Bournemouth to bardziej zbieg okoliczności niż cokolwiek innego.

Doceniasz naszą pracę? Postaw nam kawę! Postaw kawę LFC.pl!

Komentarze (3)

czerwony1892 05.01.2019 16:06 #
Czyli ostatecznie żegnamy się z z Clyne'm po sezonie. Chyba słusznie, bo wypadł ze składu na dobre, a Trent jest nie do ruszenia.
radoLFC 05.01.2019 20:02 #
O ile rozumiem że Dom był nr cztery, więc nie ma problemu, o tyle Clyne to wydaje się być nr 2 do rotacji z wciąż młodym Trentem. Być może trener uznał, że jest za słaby w ofensywie i dlatego Arnolda zastępuje Gomez. Klopp to wie, ja nie, ale dla mnie jako kibica to mało zrozumiała decyzja.
Wojtek73 07.01.2019 17:47 #
Arnolda bedzie zastepował Gomez, bo wcale nie jest powiedziane ze Joe cały czas bedzie wygrywał rywalizacje na środku z Matipem i Lovrenem. Na poczatku sezonu tak było, bo obaj bardziej doświadczeni zawodnicy mieli różne urazy i Gomez fajnie sie tam wbił. Klopp widocznie uznał ze Clyne grałby u nas sporadycznie, jesli obaj młodzi obsadzą mu prawą stronę. Definitywnego transferu Clyne'a latem bym jeszcze nie przesadzał, bo jesli bedzie grał regularnie, moze znowu być w wyśmienitej formie. Na taki obrót sprawy Klopp tez widocznie liczy, bo inaczej już teraz do transferu definitywnego by doszło.

Pozostałe aktualności

Lewis Koumas zachwyca w Stoke City  (0)
21.11.2024 17:13, FroncQ, Liverpool Echo
Jak skończyło się marzenie Ojo  (0)
21.11.2024 16:29, Tomasi, thisisanfield.com
Obrońca Liverpoolu bliżej powrotu po kontuzji  (0)
21.11.2024 13:45, Bajer_LFC98, thisisanfield.com
Kto był mocno eksploatowany w reprezentacji  (1)
21.11.2024 13:16, BarryAllen, thisisanfield.com
Bednarek nie zagra z Liverpoolem  (21)
20.11.2024 17:49, Mdk66, thisisanfield.com