SOU
Southampton
Premier League
24.11.2024
15:00
LIV
Liverpool
 
Osób online 1769

Boss przed meczem z Brighton


Jürgen Klopp spotkał się z przedstawicielami mediów przed wyjazdowym spotkaniem z Brighton and Hove Albion. Podczas konferencji boss mówił m.in. o opcjach w składzie na sobotę, czy o wyzwaniach, jakie czekają jego zespół w drugiej połowie sezonu.

The Reds wracają do rozgrywek Premier League jako liderzy tabeli - w sobotnim meczu Liverpool podejmie na wyjeździe zespół Brighton.

Zmęczenie oraz kontuzje wynikające z napiętego terminarza meczów spowodowały, że w poniedziałkowym spotkaniu przegranym z Wolverhampton w FA Cup Klopp dokonał aż dziewięciu zmian w składzie. Podczas konferencji tłumaczył powody takiej decyzji.

Boss mówił także o formie Virgila Van Dijka, o szansach na występ w środku obrony Fabinho, czy o konsekwencjach odpadnięcia z rozgrywek pucharowych.

Zobaczmy, o czym jeszcze mówił menedżer Liverpoolu przed sobotnim meczem...

O tym, czy Van Dijk jest jednym z najlepszych stoperów w historii Premier League...

Mam o swoich piłkarzach dużo lepsze zdanie niż wynika to z moich wypowiedzi udzielanych wam; mój problem polega na tym, że gdybym podążał waszą ścieżką i skupił się na wychwalaniu, zaraz powstałyby nagłówki. To bez sensu. Koniec końców, jeśli Virgil kiedyś spojrzy wstecz na swoją karierę - jest środkowym obrońcą, więc może grać aż będzie miał 39 i więcej lat, taką mam nadzieję - jeśli wszyscy spojrzą wstecz i stwierdzą zgodnie, że jest najlepszym obrońcą w historii Premier League, to będzie to oznaczało, że zrobił wiele dobrego podczas swojej przygody z piłką. Ma niesamowity potencjał, jest poza tym fantastyczną osobą. Jest silny mentalnie, posiada wyszkolenie techniczne niezbędne do gry na pozycji stopera. Wiele rzeczy już robi dobrze, a wciąż może wiele poprawić. Tak to wygląda. Nie muszę go oceniać, czy porównywać do piłkarzy z przeszłości. Najważniejsze jest to, że jest w zdrowy, jak do tej pory praktycznie cały czas - to bardzo mu pomogło. Pomogło, ponieważ mógł złapać rytm meczowy i z niego nie wypaść. Naprawdę lubię go jako piłkarza i jako człowieka, to dobry chłopak.

O konieczności wystawiania piłkarzy na nienaturalnych dla nich pozycjach...

Jeśli mowa o Fabinho, jeśli przykładowo będzie musiał wystąpić na środku obrony - na razie nie jest to pewne - ale jeśli będzie musiał zagrać jako stoper, to nie ma problemu, bo już grał na tej pozycji. Dużo pracy jeśli chodzi o planowanie i adaptację do nowych ról wykonujemy na boiskach treningowych. Gdy masz dużo informacji, a ja oczywiście mam ich sporo, wszystko może się pokomplikować. My chcemy, żeby nasi piłkarze rozumieli grę w sposób naturalny, bo to ciągle tylko futbol. Jako środkowy pomocnik, czy tzw. szóstka, gdy musisz wystąpić w obronie, łatwo jest się przestawić, jeśli chodzi o grę z piłką. Różnica pojawia się przy grze bez piłki, bo nie masz formacji za plecami. Zawsze masz jednak pomoc od piłkarzy wokół, jeden piłkarz zazwyczaj nie decyduje o losach meczu - może czasem się to zdarza, ale jeśli chodzi o obronę, zawsze potrzebujesz chłopaków do pomocy. Dużo rozmawiamy podczas tygodnia i próbujemy tego wszystkiego nie komplikować jeszcze bardziej.

O korzyściach płynących z odpoczynku kluczowych graczy w poniedziałek...

Musieliśmy dokonać zmian na mecz z Wilkami. Piłkarze, którzy nie wystąpili w tym spotkaniu, byli lekko kontuzjowani, kontuzjowani, albo rozegrali wszystkie mecze w grudniu plus mecz z City na początku stycznia. Wystawienie tych piłkarzy w poniedziałek - jak mogliśmy zobaczyć na przykładzie Dejana Lovrena - wiązało się ze sporym ryzykiem. Oceniliśmy sytuację jako trudną i spróbowaliśmy czegoś innego. Tak to wygląda. Nie mamy na ten moment całego składu na treningach, ale nieobecni nie wypadli na długo. Prawdopodobnie zaraz ktoś zapyta "a co ze środkowymi obrońcami?". Nie jest dobrze w tym momencie, ale prawdopodobnie za dwa tygodnie będzie to wyglądało zupełnie inaczej. Nie mogę dziś podjąć decyzji, która za dwa tygodnie spowoduje problem.

Czujemy się dobrze. Sezon zawsze taki jest - kto najlepiej poradzi sobie ze swoimi problemami, ten najwięcej osiągnie. Mieliśmy problemy w przeszłości i całkiem nieźle sobie z nimi radziliśmy, teraz też zamierzamy zrobić podobnie, żeby potem grać w futbol, wykorzystywać jakość i potencjał naszych chłopaków w najlepszy możliwy sposób. Chcemy wykorzystywać odpowiednich piłkarzy w odpowiednich momentach, trenować ważne elementy gry takie jak różne systemy. Wytrenowanie takich rzeczy jest możliwe w normalnym tygodniu. Ja mam tylko nadzieję, że nie będziemy mieli za dużo normalnych tygodni, bo chciałbym grać w Lidze Mistrzów tak długo, jak to możliwe. Póki co wykorzystujemy to, co mamy i chcemy to robić najlepiej, jak się da.

O tym, czy fakt rozgrywania przez Liverpool mniejszej ilości meczów daje przewagę nad rywalami...

Nie ma żadnej przewagi. Jeśli masz dostępnych wszystkich swoich piłkarzy, świetnie jest móc grać nimi zawsze, ewentualnie dokonując małych zmian. Weźmy na przykład środkowych obrońców - rzadko trzeba ich zmieniać, mogą grać praktycznie przez cały sezon. Czasem dokonujesz delikatnej korekty tu i tam dokładnie tak, jak my robiliśmy na początku sezonu. Gdybyśmy tylko przeszli przez grudzień bez kontuzji, wszystko byłoby w porządku. Niestety nie daliśmy rady w stu procentach. To dość ciekawa sytuacja - jeśli przed sezonem postawiłbyś pieniądze na to, że trzech środkowych obrońców będzie kontuzjowanych w tym samym momencie, wygrałbyś fortunę, ponieważ nie zdarza się to zbyt często. U nas się wydarzyło, mieliśmy trochę pecha. To nieco wszystko utrudnia, ale to wszystko.

Musimy wykorzystać swoją sytuację. Dlaczego mielibyśmy porównywać nasze położenie do położenia naszych rywali? Liga Mistrzów startuje ponownie w lutym i wtedy nasza rozmowa będzie wyglądać zupełnie inaczej. Inne zespoły grały mecze, są wciąż w różnych rozgrywkach i radzą sobie z tym. My też możemy sobie z tym poradzić z odpowiednią liczbą zawodników. Tak to wygląda. Nie mamy żadnej przewagi. Musimy przede wszystkim dobrze wykorzystać czas - w końcu wiele złych rzeczy może się przytrafić podczas tygodnia treningów! W każdym razie musimy wykorzystać czas i naprawdę być w najlepszej formie, w jakiej tylko możemy. Musimy dobrze rozumieć naszą sytuację, pracę, jaka nas czeka i przede wszystkim rozumieć, jakie wyzwanie przed nami stoi i podołać mu - to nasza praca, nic innego.

Doceniasz naszą pracę? Postaw nam kawę! Postaw kawę LFC.pl!

Komentarze (2)

Scofield1111 11.01.2019 18:40 #
Fabinho czy Matip jutro? myślę, że jednak Brazylijczyk, chyba nie zaryzykuje jeszcze Jurgen. Tak jak mówi, za dwa tygodnie pewnie wróci już i Gomez także środek obrony będzie kompletny
Paviola 11.01.2019 22:47 #
"jeśli przed sezonem postawiłbyś pieniądze na to, że trzech środkowych obrońców będzie kontuzjowanych w tym samym momencie, wygrałbyś fortunę" - owszem, ale nie u nas.

Pozostałe aktualności

Bednarek nie zagra z Liverpoolem  (19)
20.11.2024 17:49, Mdk66, thisisanfield.com
Statystyki przed meczem z Southampton  (0)
20.11.2024 14:50, Vladyslav_1906, liverpoolfc.com
Michał Gutka specjalnie dla LFC.PL!  (13)
20.11.2024 13:31, Gall1892, własne
Mac Allister, Núñez i Díaz w reprezentacjach  (0)
20.11.2024 12:48, FroncQ, liverpoolfc.com
Trening U-21 z pierwszym zespołem - wideo  (0)
20.11.2024 09:45, Piotrek, liverpoolfc.com
Szoboszlai z trafieniem na wagę remisu  (1)
20.11.2024 09:45, Ad9am_, liverpoolfc.com