Bezcenne 3 punkty dla Czerwonych!
Liverpool w niesamowitym dreszczowcu na Anfield zdołał zgarnąć komplet punktów i pokonał Crystal Palace 4:3 (0:1). 2 bramki na swoje konto zapisał dziś Mohamed Salah, a po jednym trafieniu zanotowali Roberto Firmino i Sadio Mane.
Gole dla Crystal Palace strzelali Andros Townsend, James Tomkins i Max Meyer.
Liverpool w końcówce musiał radzić sobie w osłabieniu, gdyż za dwie żółte kartki plac gry opuścić musiał James Milner.
Komentarze (92)
Ale błagam, nie grajmy tak więcej.
YNWA!
Jedziemy dalej, YNWA!!!
A komu?
Ja go będę pamiętał jeszcze co najmniej rok xD
PS Wiem oczywiscie o co Ci chodzilo ale w tym przypadku dobór słów malo fortunny
Wygrywamy 4-3 z Crystal Palace? Ale beznadzieje oborna niech do domu wraca śmieciarką a nie swoimi samochodami.
Chyba w końcu musimy przegrać jakiś mecz, żeby niektórzy kibice poczuli się usatysfakcjonowani...
Bezcenne punkty, a obrona dzisiaj grała jak z poprzedniego sezonu.
Cieszmy się, bo jest z czego!
Może Salah przegrywa 1vs1 ale wygrywa większość 1vs5, patrz Brighton karny i dzisiaj też raz pięknie obrócił się w polu karnym. :)
Mina Kloppa w 95 minucie bezcenna!
W tym sezonie szczęście jest po naszej stronie!
Chłopaki wkładają dużo serca walki!Wszystko Super!
Widać że Salahowi zależy na tytule!Haruje na całym boisku!
Minusy brakuje nam środkowego ofensywnego pomocnika który pchnie akcję do przodu wykreuje sytuację!
I w tej całej sytuacji przy czerwonej kartce Millnera kontuzji TAA musimy szukać jakiegoś bardzo uniwersalnego obrońcy który może ogarnąć środek jak i prawy bok.
Czeka nas jeszcze 15 meczy z których każdy będzie meczem jak o mistrza!
Takie Happy End'y to ja chętnie zaakceptuje.
Zaha na Milnera to zwiastowało kłopoty, ale trzy punkty zostają i koniec końców tylko to się liczy.
No i właśnie, wybronil nic a mógł. Problem bramkarski u nas zostaje na tym samym poziomie, czyli żadnym. Wyznacznikiem umiejętności takowych jest bramkarz Manchester United. Pan bramkarz De Gea jest takim. Jak ktoś widział ostatni mecz lub Kilka do tyłu ten wie o czym mówię
A ty to kto, pseldo czy nie.?
A Ty już zapomniałeś jak nasz Alisson w tym sezonie bronił? Fakt, dzisiaj nie miał najlepszego dnia, ale to nadal jeden z najlepszych na świecie golkiperów. Davidowi też w tym sezonie zdarzały się mecze, gdy przechodził obok (za czasów Mou).
Już raz wyrwałeś tutaj bana, szkoda, że nikt nie pomyślał o tym, by wlepić Ci go raz jeszcze, mr. theredfutro76.
P.S
pseudo* i przestań kaleczyć ojczysty język, a robisz to nagminnie.
"Transfery idealne. Mocna ławka są zmiennicy
Obecnie:
" Gdzie transfery? Nie mamy ławki"
Jak są kontuzjowani prawie wszyscy zawodnicy z jednej pozycji to trudno się dziwić że były dziwne rotacje i przez to teraz ławka jest ubozsza
Co bym nie napisał to i tak możesz stwierdzić to po swojemu. Racjonalnie nie możesz tego stwierdzić musiałbym się zbyt długo rozpisywać. Ale co by się nie działo będę z tą drużyna na dobre i na złe tak w skrócie. Pozdrawiam
Gratulacje...
Alison ciężko tu coś o nim napisac poniewaz nie miał szans przy żadnej straconej bramki
Milner miał dobre momenty tego meczu np przy 3 golu ale jednak troszkę bałem się pojedynków z zaha i było widać że miał ciężko szkoda tej czerwonej.
Matip prawie po sześciu tygodniach przerwy okej nie można duzo wymagać bo nie był w rytmie meczowym.
Van Dijk w sumie dziś troszkę mozna bylo wiecej od niego wymagać ale tak to okej więc.
Robertson bardzo solidny mecz to co od niego wszyscy wymagają wałka wałka wałka wielki plus.
Henderson dziś bardzo dobry mecz w jego wykonaniu pod względem ofensywny można troszkę czepiać się defensywny w jego występie ale tak to okej.
Fabinho tez dobrze mecz na plus .
Keita mimo asysty nie jestem zadowolony z jego występu liczę caly czas na więcej od niego gra na 30 procent swojego potencjału
Mane bylo okej strzelił zrobil swoje fobry mecz z jego strony
Firmino to samo co mabe Ale według mnie ciutke lepiej od mane.
Salah świetna robota i zawodnik meczu według mnie
To negatywne aspekty naszej gry.Pozytywne jest to że gramy do końca umiemy gonić wynik choć nie zdarza się to często no i to co najważniejsze 3 punkty.Było również szczęście ale tak wygrywa się mistrzostwo.
Nikt nie bedzie sie podkladal przed The reds. YNWA
Jakie nie miał szans, jak dziś w bramce wisiał ręcznik cały mecz? Koleś nic nie obronił.
2 lata temu to otwieraliśmy szampany jak w top4 się znaleźliśmy. I jeszcze wtedy ten pamiętny styczeń gdzie mieliśmy serie bez wygranej
Mecz nagrany to dziś obejrzę w spokoju-:)
Koledzy!więcej wiary w naszych chłopaków i Jürgena.
Czasem się nie układa ale to jest właśnie sztuka i klasa zespołu wtedy wygrywać-:)
Come on LFC!
Jeszcze 15! finałów-:)
Brać tego Wan-Bissaka do nas. Będzie z niego grajek na światowym poziomie