Słaby Liverpool remisuje w stolicy
Liverpool zremisował drugi mecz z rzędu w Premier League, co sprawiło, że przewaga the Reds nad Manchesterem City stopniała ledwie do 3 punktów. Czerwoni podzielili się punktami z West Hamem w starciu, które zakończyło się remisem 1:1. Jedynego gola dla gości strzelił w pierwszej odsłonie Sadio Mané.
Komentarze (134)
Żeby wygrać mistrzostwo potrzebne jest trochę szczęścia, ale na samym farcie nikt żadnej ligi jeszcze nie wygrał.
W NASTEPNEJ kolejce tracimy lidera.
Pozdrawiam wszystkich wielbicieli Fabinho. 100% celnych podan. Do partnera, ktory jest nie dalej niz 15 metrow. Wspaniala swieca na 30 metrze w 57 minucie, powrot truchtem w 65 min podczas kontry rywali, histeria w 73 min gdy sedzia nie gwizdnal przypadkowej reki, przegrany kluczowy pojedynek z Noblem 77 min, kiks glowa w 86 i 91 min 20 metrów od Alisona. Faule pomijam. Gosc jest zenujacy. Mimo udanego zapobiegniecia kontrze w 83 min.
Keita 2 przeblyski w pierwszej połowie. To jest nasza pomoc.
Porównamy to z Fernandinho, Silva, De Bruyne i Gundoganem.
W pierwszej polowie jeden Sadio gral, Lallana probowal, reszta lepiej nie komentowac.
W tej dyspozycji utrzymanie sie w TOP 3 bedzie sukcesem.
Na szczęście WYCIAGNIEMY WNIOSKI
YNWA
Jak na M.City nie pomoże to lipa z mistrzostwa.
W środę Everton rozłoży nogi przed City i wskoczą już przed nas. W sobotę koniecznie rozbić Wisienki!
Kto wchodził ratować wynik? Origi, koleś, którego w klubie miało nie być. Ktoś jeszcze ma wątpliwości, czy transfery zimą były konieczne? A teorię, że Shaq jest zastępstwem Fekira lepiej przemilczeć. Choć Szwajcara bardzo lubię, to tych graczy dzieli przepaść.
Niestety, ale kolejny sezon zostajemy najprawdopodobniej bez trofeum.
Naiwnością było zrezygnowanie z transferów w okienku zimowym!Jeszcze większą głupotą było wypożyczenie Clyne!To może skutkować tylko 3 lub 4 miejscu na końcu sezonu!
Przykro to dzisiaj się oglądało!
Ale trzeba wierzyć!Mieć nadzieję!
Jak najszybciej się pozbierać!Zewrzeć dupsko i do przodu!!!
I nie wiem po co lajkujecie ten przeru*hany tekst "następny sezon będzie nasz" Śmieszy was to czy jak? Skoro tutaj takie teksty piszecie to ja się nie dziwię, że inni mają bekę.
Teraz, jak mimo braku porażek, tylko remisujemy to już wiadro pomyj...
Dalej jesteśmy liderem, ale sezon dopiero zaczynać wchodzić w decydującą fazę i wolę teraz pogubić pkt niż na sam koniec. Także panowie spokojnie, nie zawsze wszystko się wygrywa :)
29 lat - zero tytułów
Więc nie dziwcie się, że można czasami przestać wierzyć
-czy nasi w tym Dubaju mieli treningi kondycyjne? bo ruszają się jak k... muchy w smole
-Firmino-Jürgen jak długo będziesz nas nim katował?
-Fab,Keita,Lallana a potem Shaq-czy ktoś im wytłumaczył od czego są pomocnicy na boisku?
Ogólnie-najsłabszy mecz w sezonie w PL!-:(
Come on LFC-:)
Szkoda że nie atakujemy trochę na aferę, przecierz sporo bramek strzeliliśmy po obcierkach i jakimś chaosie w polu karnym.
Dopóki mamy przewagę i wszystko zależy od nas to się nie martwię.
Kurna płakać się chce.....Piękny sen powoli się kończy, obym się mega mylił
Dzisiaj mecz dla wszystkich hejterów Hendersona, środek pola mieliśmy dziurawy jak szwajcarski ser. Zero walki i takich typowych angielskich jaj, bo zadziorności Hendo odmówić nie można.
Ciągle jesteśmy zależni tylko od siebie!
Come on Liverpool!-:)
Keita przebłyski? Wolne żarty.
Tak na prawdę myślę, że najbardziej z przodu zawiódł Firmino, bo on w ogóle nie był aktywny przez całą swą obecność na boisku. No i James na PO... nic do niego nie mam, wieku się nie oszuka, ale prawa strona działała dziś strasznie.
Alison szczerze on się robi troche elektryczny tak samo jak w meczu z leicester
Milner słabo malo do przodu bardzo go szanuje ale niestety z jego szybkością nic nie zrobimy i zauważyłem że jak on gral na lewej obronie radził sobie lepiej przeciętna dla niego nota
Matip zero zastrzeżeń
Van Dijk ja bym od niego wiecej wymagał co do wyprowadzania piłek dołem a nie cały czas Góra przecietnie
Robertson bardzo golubię i szanuje ale jak go dziś widzialem odniosłem wrazenie ze jest zmeczony jak by nie miał sil przeciętnie dziś
Lallana oprócz tego że coś tam zrobil przy golu to dno
Keita slabo ja jestem nim tak zawiedziony ze pojecia nie macie za duzo dostał już swoich prób ze udowodnić swoją cenę za każdym razem swoją szansę marnuje w moich oczach słaby mecz
Fabinho tez przeciętnie on nie pasuje do tej 2 lallana keita
Mane gol to ratuje ale po za golem słabo
Salah oprócz 2 lub 3 prób tez słabo
Firmino on wyglądał dziś jak bym sobie ścianę zrobil i bym sobie kopał piłkę złamaną nogą origi wiecej zrobil w 16 min niż on w 74 min slabo.
Dla mnie zawodnik meczu fabinho bo komu mam dac motm.
Baw się dobrze
Ale co w tym dziwnego ? Zagraliśmy słaby mecz i każdy kibic tutaj jest wkurwiony takim stanem rzeczy ... co wg powinniśmy pisać ? "No dzisiaj trochę słabo ale nadal mamy pierwsze miejsce w tabeli!!! to jest " ??
Rozumiem wszystko nie zagraliśmy dobrze ale takie komentarze
Fajnie, że wierzycie, że z optymizmem patrzycie na całą sytuację. Ja jednak patrząc na naszą beznadziejną grę nie jestem w stanie wykrzesać choćby odrobiny optymizmu. Kibicuję LFC od czerwca 2000 roku. Dla mnie ten sezon zaczyna wyglądać jak kalka kampanii 2008/09 czy 2013/14. W pewnym momencie coś zaczynało się psuć i nie dało się naprawić.
Obecnie ja do każdego ligowego meczu podchodzę z niepokojem. Że to własnie teraz przepierd*limy kolejną wielką szansę na tytuł. Że to właśnie teraz kolejny raz marzenia o tytule pójdą się pieścić. Może jestem za stary, może przez lata za bardzo tymi porażkami i rozczarowaniami dotknięty. Nie wiem, ale coraz ciężej mi w takich sytuacjach o optymizm.
Na koniec. Mam nadzieję, że jednak na koniec będziemy na pierwszym miejscu. Choć podobno nadzieja jest matką głupich. Pozdrawiam.
Zapomnijmy co było dziś i w sobotę wygrajmy.
TYTUŁ dalej jest możliwy-:)
Zgadzam się z tobą jedną z nielicznych osób, wszystko mamy we własnych rękach
A co ja np mam powiedzieć skoro czekam już te f....29 lat na majstra.
Jestem przybity tym remisem ale wiara jeszcze we mnie jest-:)
Oj ciężkie jest życie kibica Liverpoolu!
Come on LFC!-:)
Szacunek za te słowa, też od bardzo dawna jestem kibicem i te 2 wicemistrzostwa mnie nie zadowoliły
Też kibicuję podobny czas (od finału z Alaves) i czuję podobnie, że znów szansa ucieka. Po prostu człowiek już tyle widział... Ehhhh...
Dzięki-:)
Z natury jestem optymistą,w sporcie czy w ogóle jakiś grach(karty,warcaby itd) nigdy nie odpuszczam i zawsze! chcę wygrać
Dlatego dla mnie tylko den TYTUŁ będzie sukcesem-reszta to byłaby porażka.
Damy radę!-:)
Come on Liverpool!-:)
.
Ale mówi się trudno i trzeba grać dalej.
Podobnie jak ja. Ja bardzo wierzę w mistrzostwo od 29 lat. YNWA
Wiadomo,że optymizmem dziś nie powiało, jednak tak dalekie wnioski ,są niedorzeczne.
Zaraz wygramy dwa mecze i dzisiejsze płaczki,będą piać z zachwytu. Jak to o nich świadczy...
Ciągle robić dobrej miny do złej gry? Mamy 3 wynik na tym etapie sezonu w historii premier league a Ty ciągle robisz dobra minę do złej gry. Dziwna tu jest mentalność przegrywu. City traci pkt to wypadek przy pracy my tracimy na przestrzeni 2 kolejek 1 pkt przewagi koniec huj sezon przegrany banda patałachów kłopp się nie zna słaby trener. Banda chorągiewek
Gdzie jesteś? Dalej twierdzisz, że możemy wszystko do końca wygrać?
Teraz do osób odznaczających się choć odrobiną kultury, której grupie opisanej przeze mnie powyżej ewidentni brakuje.
Ok, niektórzy z Was widzą to jako potknięcie. Ja patrzę na szerszy obraz. My mniej więcej gramy na tym samym poziomie od początku sezonu (czasem były przebłyski). Z tą różnicą, że dalej strzelamy choć jedną bramkę, ale obrona to już nie monolit. Nie mamy już tej pewności siebie. Uleciała nawet z van Dijka. Obrona nie jest już ścianą. Dlatego ciężko wywalczone zwycięstwa zamieniły się w remisy.Co zrobi Klopp? Coś musi, bo w oknie transferowym nie zrobił nic, a nawet pogorszył sprawę (Clyne).Keita w defensywie nie ogarnia. Nie może grać obok Faba w systemie 4-2-3-1. Zresztą nam brakuje graczy do tego systemu. Jakby był Fekir wtedy nie byłoby przeszkód. Fekira nie ma, a Shaq jak nie idzie nic od siebie nie dodaje.
Osobiście wróciłbym do 4-3-3. Trent wraca po kontuzji i wracają też Gini czy Hendo. Salah niech wróci na skrzydło, a Bob na środek ataku. Brakuje nam kreatywności, brakuje pomysłu. A nawet jak pomysł jest, to szwankuje wykonanie. Mecz z Wisienkami będzie odpowiedzią, bo czerwona lampka już się zaświeciła. Wyje alarm. Teraz Klopp musi coś wymyślić jak to naprawić.
Owen89
specjalnie się zalogowałem, żeby dać wam łapy. tak jak piszecie, City ma do końca ciężkie mecze, tak jak i my z resztą. czai się jeszcze Tottenham. tak jak pisałem jakiś czas temu- Premier League to nie jest liga włoska czy hiszpańska, że 7 pkt w połowie sezonu rozstrzyga mistrza. Wczoraj ni wyszło, ale nie zgadzam się, że był to nasz najgorszy mecz. jak dla mnie zabrakło mocy w kluczowych momentach- chodzi mi o siłę strzału np Salah czy Bobby. Brazylijczyk irytował niedokładnością i Origi wniósł więcej szczerze mówiąc. Keita na duży plus jak dla mnie. Podsumowując- głowy do góry- We are Liverpool!!!
w tym sezonie były tylko przebłyski? najlepszy wynik historii nazywasz przebłyskami? Wow.. Przypomnij sobie zwycięskie mecze z PSG, Napoli, MU, Bournemouth.. to były klasowe powtarzam klasowe występy
A co do ,,kibiców" zgadzam się z Tobą w 100 %.
To liga Angielska, tutaj każdy wyjazd jest trudny do wygrania.
City traci punkty z newcastle, czy nawet crystal palace u siebie.
My remisujemy mecze, które powinniśmy wygrać.
Tutaj nie ma co patrzeć na terminarz, toż to trzeba grać, łapać formę i każdy mecz traktować, jak finał !
Wczorajszy mecz pokazał, jak wiele brakuje tej drużynie do drużyny idealnej.
Ale mimo to jesteśmy liderem. Jeśli ktoś myślał, że wygramy mistrza utrzymując do końca przewagę 5-7 punktów to polecam ligę hiszpańską, czy francuską. Tam łatwiej o kibicowanie.
Tutaj będzie walka do ostatniej kolejki
-przed wszystkim więcej kultury osobistej i tolerancji w stosunku do innych.Po to jest ten portal(między innymi) aby wymieniać poglądy-:)
-strona sportowa:jest i źle i dobrze!Przewaga 3 pkt jest i dlatego mamy wszystko we własnych...nogach ale z drugie strony nasza forma ma tendencję zniżkową-:(
I tutaj poruszę raz jeszcze sprawę wyjazdu do Dubaju.Cały czas mam wrażenie,że Jürgen zaserwował naszym trening kondycyjny mający na celu załadowanie akumulatorów na resztę sezonu. Tyle,że w chwili obecnej mamy " ciężkie nogi" i problem z szybką grą.
Oby to się jak najszybciej zmieniło!-:)
Damy radę bo ja podobnie jak wielu starszych kibiców mamy dosyć posuchy i czekania na ten TYTUŁ. To jest ten sezon!
Come on LFC!-:)