Wywiad z Jamesem Pearce'm
Zapraszamy Państwa do lektury krótkiego wywiadu z Jamesem Pearce'm. Dziennikarz Liverpool Echo odpowiada m.in na pytania fanów w kwestii problemów ze środkiem defensywy w najbliższym meczu z Bayernem, czy potencjalnym transferze Timo Wernera.
Sądzisz, że Klopp będzie szukał wzmocnień w środku obrony w letnim oknie transferowym, wobec problemów, jakie ma na tej pozycji w trakcie sezonu?
Owszem, sądzę, że stoper będzie jednym z głównych celów klubu latem. Nie widzę tego inaczej szczerze mówiąc. Tak naprawdę Matip i Lovren tracą zbyt wiele spotkań, gdy leczą urazy. Liverpool w tym sezonie rozegrał 26 spotkań w Premier League, a Lovren brał udział zaledwie w 9 z nich.
Gomez jest klasowym obrońcą, który ma 21 lat i może być kluczową postacią zespołu spokojnie przez następną dekadę! Okey, miał pecha w przypadku poprzednich kontuzji, ale Lovrena i Matipa non stop prześladują urazy mięśniowe.
Niezwykle podoba mi się duet Van Dijk - Gomez, lecz jeśli Liverpool na poważnie myśli o rywalizacji na wszystkich frontach w następnym sezonie, potrzebuje nowego stopera, który zapewni większy komfort pracy Kloppowi.
Jak sądzisz, kto będzie partnerem Matipa w pierwszym meczu z Bayernem na Anfield?
Byłbym mocno zaskoczony, gdyby to był Lovren. Wiadomość, że nie jedzie z zespołem do Marbelli była pierwszym złym sygnałem. Nie grał od 7 stycznia i nawet, gdyby w trakcie weekendu zaczął treningi w Melwood, czy oznaczałoby to, iż będzie gotowy na spotkanie wysokiej rangi w Lidze Mistrzów? Myślę, że zagra Hendo, albo Fabinho. Henderson miał być testowany na tej pozycji w meczu Pucharu Anglii z Wolves, jednak odniósł kontuzje i ostatecznie nie mógł wystąpić. Fabinho udowodnił w meczach z Wolverhampton i Brighton, że może wykonać robotę na tej pozycji, ale rzecz jasna daleko mu do ideału.
Czy Timo Werner jest napastnikiem, którego obserwuje Klopp?
Z pewnością znajduje się na liście celów menadżera, ale czy dojdzie do jakichkolwiek ruchów w tym temacie, chyba póki co jest za wcześnie na tego typu rozważania. Liverpool z pewnością będzie latem potrzebował wzmocnień w ofensywie. Sturridge odejdzie latem, gdyż wygasa mu kontrakt. Nie zdziwię się, gdy barwy klubowe zmieni również Divock Origi w poszukiwaniu regularnych występów.
Klopp wiążę ogromne nadzieje z Brewsterem, ale nie możesz mieć w kadrze nastoletniego żółtodzioba, jako jedyną alteratywę dla Firmino.
Pewnego rodzaju problemem Liverpoolu jest tutaj ofensywne trio, Mane, Firmino i Salah. Ich pozycja w zespole jest niezwykle mocna. Nowy napastnik miałby zatem problem z regularnymi występami w pierwszym składzie. Czy Werner byłby zadowolony z takiej roli? Nie jestem co do tego przekonany.
Brewster, Lewis, Kelleher, Wilson, Hoever, Camacho, Grujic, Woodburn, Jones ... Który z tych piłkarzy ma realną szansę na włączenie do kadry Liverpoolu w przyszłym sezonie?
Liverpool wiążę duże nadzieje z Lewisem. Być może zostanie alternatywą dla Robertsona, jeśli Moreno opuści latem Anfield. Ciekaw jestem ponadto, co zrobi Klopp, jeśli chodzi o obsadę pozycji bramkarza i konkurenta dla Alissona. Mignolet wydaje się pewniakiem do opuszczenia Liverpoolu. Nie sądzę, by Kelleher, albo Grabara byli już gotowi do roli bramkarza numer 2 w klubie. Myślę, iż możemy się spodziewać transferu jakiegoś bardziej doświadczonego golkipera. Na pewno Hoever, Jones i Camacho są zawodnikami, z którymi klub wiąże sporą przyszłość.
Sporo zależało będzie od tego, jak zawodnicy zaprezentują się w okresie letnich przygotowań. Naprawdę uważam, że Harry Wilson stoi przed dużą szansą. Jestem pod ogromnym wrażeniem jego gry i postępów w Derby.
Jaki jest Twój ulubiony zawodnik w Liverpoolu?
To trudne pytanie! Najbardziej podoba mi się w drużynie i piłkarzach, których ściągnął Klopp, brak wielkiego ego wśród tych chłopaków. W tym całym bogactwie jest jakość i wiele pokory. Jeśli chodzi o zawodników, których uwielbiam oglądać, wskazałbym momentalnie na Salaha i Mane.
Pod względem etyki pracy i zawodników, którzy zawsze poświęcą dla ciebie swój czas, wskazałbym na Wijnalduma, Gomeza, Van Dijka, Robertsona i Alexandra-Arnolda.
Daniel Sturridge był w ostatnich dniach łączony z Tottenhamem. Myślisz, że trafi tam latem?
Raczej nie zostanie w Liverpoolu. Po prostu uważam, że jego nowa umowa w klubie nie ma sensu zarówno z perspektywy Liverpoolu, jak i samego zawodnika. W tym momencie świetny początek sezonu Sturridge'a jest odległym wspomnieniem. Wystarczy powiedzieć, że nie strzelił bramki, od czasu tego wspaniałego uderzenia na Stamford Bridge.
Jeden z piłkarzy Liverpoolu i gol na wagę mistrzostwa Anglii. Kogo byś wybrał?
Świetne pytanie, ale wybieram Alexandra-Arnolda. To miejscowy chłopak, który tu się wychował. Myślę, że taki gol znaczyłby dla niego więcej, niż kogokolwiek innego.
Liverpool musi pokonać Wilki w ostatnim meczu sezonu, by zostać mistrzem. Jest 1:1 i kończy się mecz. Alexander-Arnold strzela w samej końcówce przed the Kop! Ależ to byłby finał tego wszystkiego!
Komentarze (0)