Problem z Firmino, Lovren nie zagra
Roberto Firmino nie wziął udziału w dzisiejszym treningu przed jutrzejszym meczem z Bayernem. Występ Brazylijczyka na Anfield stanął pod znakiem zapytania. Reprezentant Canarinhos, wobec wirusa, który spowodował u niego gorączkę, został wysłany przez klubowych lekarzy do domu.
Liverpool ma nadzieję, że stan zdrowia Firmino ulegnie jutro poprawie i ten poprowadzi atak the Reds w starciu z mistrzem Niemiec.
Daniel Sturridge jest w gotowości do zastąpienia Brazylijczyka na szpicy.
Trening opuścił również Dejan Lovren, co przekreśla praktycznie w stu procentach jego nadzieje na jutrzejszy występ. Chorwacki stoper nie grał od 7 stycznia z powodu urazu mięśnia uda.
Na środku obrony zagra jutro prawdopodobnie Fabinho, który zostanie partnerem Matipa.
W dzisiejszym, wieczornym treningu wzięli udział młodzi piłkarze Corey Whelan i Ki-Jana Hoever.
James Pearce
Komentarze (13)
Lepiej kupić 2 porządnych graczy pokroju Van Dijka czy Salaha niż nakupić jakiegoś szrotu za gruby hajs, głębia składu może wtedy będzie, ale na jakim poziomie...
Gensheimer
i co nikt nie odpisał na glupie pytanie?
KURWA
no wchodzić na stronke i pisac takie komentarze jak ww. Pan i kolejny gagatek waldemar
i to jest dosłownie ppd każdym artykułem (oczywiście tam pisza również kolejni fachowcy)
no po co? na chuj? a może kilka słów wsparcia? zachęty? na podbudowanie emocji przed jutrzejszym meczem??? hmmmm?
dokładnie. pyknie brameczkę jak Georginio i poleci w przerwę odcedzić kartofelki ;-)
Będzie dobrze , damy radę .
YNWA ! ! !
Hej geniuszu, dla kogo te słowa wsparcia? Dla Ciebie czy Roberto Firmino? :)