Bez bramek do przerwy
Kibice na Anfield byli świadkami bardzo wyrównanej pierwszej połowy w spotkaniu Liverpoolu z Bayernem. Oba zespoły miały świetne okazje do objęcia prowadzenia, goście kilka razy mieli swoje szanse po pomyłkach Alissona Beckera.
Komentarze (31)
Musimy coś strzelić w drugiej połowie.
Ali!chłopie obudź się!
Come on LFC!-:)
Gnabry bardzo niebezpieczny,nasz pressing częstokroć jest grany na alibi a z przodu zbytnia nerwowość.
Do boju Liverpool-:)
Dzisiaj nie gramy źle, ale na zbyt wiele pozwalamy Bayernowi. Ucieszy mnie nawet skromne 1:0, ale musimy dziś zachować czyste konto
Poza babolami naszej obrony to przez pierwszych 25 minut oglądaliśmy piłkarskie szachy. Potem nieco więcej chaosu i nieco zadziało się pod bramką Bayernu. Nastawić celowniki i powinno coś wpaść. Przede wszystkim na zero z tyłu