Boss o Salahu
Jürgen Klopp nie widział powodu, dla którego miałby przeprowadzać prywatne rozmowy z Mohamedem Salahem po tym, jak w bezbramkowym remisie z Evertonem nie wykorzystał swoich sytuacji.
W zeszłą niedzielę podczas derbów Mohamed Salah nie zdołał przełamać strzeleckiej niemocy obu zespołów. Klopp nie był jednak zaniepokojony brakiem wykończenia wyśmienitych okazji ze strony Egipcjanina.
- Często ze sobą rozmawiamy. Przecież to oczywiste, że jak jesteś ofensywnym zawodnikiem to chcesz zdobywać dla swojego zespołu bramki, chcesz wykorzystać wszystkie dogodne sytuacje, jednak jako trener mam świadomość, że piłkarze czasami po prostu tego nie robią i jest to zupełnie normalne. Mo ma za sobą niesamowity sezon, wiele jego bramek przyczyniło się do tego, że znajdujemy się dokładnie w tym miejscu. Nie zawsze chodzi tylko o bramki, chodzi też o wpływ zawodnika na grę całego zespołu.
- Nie musieliśmy wracać w rozmowach do tego, że nie zdobył bramki. Najważniejsze, że tworzymy sobie szanse strzeleckie, a tak długo jak do nich dochodzimy to jesteśmy na dobrej drodze do zwycięstwa. Mecz z Evertonem był niesamowicie ciężkim starciem z wielu powodów, z drugiej strony mieliśmy kilka okazji, które mogły nam dać trzy punkty.
- Oczywiście mieliśmy mniej okazji niż w spotkaniach, w których wygrywaliśmy z Evertonem. Zawsze, gdy wydawało się, że zdobędziemy bramkę to na horyzoncie zjawiał się Pickford, zawodnik Evertonu czy cokolwiek innego.
Komentarze (3)