Sytuacja kadrowa przed Burnley
Liverpool będzie monitorował kondycję Jamesa Milnera przed niedzielnym meczem z Burnley. Na najbliższe spotkanie The Reds powrócić może także Dejan Lovren.
Jürgen Klopp potwierdził na przedmeczowej konferencji, że występ Milnera w niedzielnym spotkaniu na Anfield stoi pod znakiem zapytania z powodu "drobnego problemu mięśniowego".
Do treningów powrócił natomiast Lovren, który przez dwa miesiące zmagał się ze ścięgnem podkolanowym.
- Zobaczymy co z Milliem. To Millie, on zawsze leczy się szybciej! Wczoraj już był na boisku. Miał drobny problem mięśniowy, ale do meczu jeszcze dwa dni. Myślę że gdybyście go zapytali to powie "będę gotowy", ale musimy poczekać.
- Z Dejanem również to nic pewnego. Nie grał przez dłuższy czas i musimy dokładnie ocenić jego kondycję. Nie jest już kontuzjowany, jest zdrowy - ale dopiero zobaczymy na ile jest gotowy do gry.
W grudniowym meczu na Turf Moor złamania doznał Joe Gomez. Obrońca Liverpoolu nie zagra w ten weekend, a Klopp liczy na jego powrót po przerwie na mecze reprezentacji. Po długiej przerwie spowodowanej kontuzją kostki powoli do pełnej sprawności wraca też Rhian Brewster.
- Joe biega już na sto procent. Jest już gotowy pod tym względem więc wszystko wygląda dobrze. Rhian trenował, wyglądał naprawdę dobrze, ale jest na tym samym etapie rehabilitacji, na którym Ox był może trzy tygodnie temu. Jest jednak na dobrej drodze.
Goście zjawią się na Anfield bez Stevena Defoura i Aarona Lennona. Sean Dyche przyznał w piątek, że Defour prawdopodobnie nie zagra już do końca sezonu po operacji łydki, a Lennon wciąż zmaga się z urazem kolana.
Składy w poprzednim spotkaniu:
Everton vs. Liverpool (3 marca): Alisson, Alexander-Arnold, Matip, Van Dijk, Robertson, Fabinho, Henderson, Wijnaldum, Salah, Origi, Mane.
Burnley vs. Crystal Palace (2 marca): Heaton, Bardsley, Tarkowski, Mee, Taylor, Hendrick, Westwood, Cork, McNeil, Barnes, Wood.
Komentarze (0)