Gini o zagrożeniu ze strony Babela
Ryan Babel zmierzy się z Liverpoolem po raz pierwszy od momentu, gdy opuścił the Reds. Georgino Wijnaldum jest zdania, że napastnik Fulham będzie stanowił poważne zagrożenie dla aspiracji Liverpoolu do zdobycia trzech punktów. Babel dla Liverpoolu zagrał 146 razy i strzelił 22 gole w latach 2007-2011.
32 letni Holender w styczniu podpisał krótkoterminową umowę z Fulham, a także nie kryje swojej przyjaźni z Wijnaldumem.
- Jesteśmy naprawdę blisko – potwierdził Gini.
- Rozmawiamy często ze sobą, wspominamy o swoich karierach. Poza tym jesteśmy również dobrymi przyjaciółmi. Cieszę się, że zobaczę go ponownie, ale niestety zagramy przeciwko sobie.
- Występuję z nim w drużynie narodowej i widzę jak skoncentrowany jest na swojej grze i zdobywaniu punktów. Jest ważnym ogniwem reprezentacji, a w Fulham jest ciężki do powstrzymania.
Manchester City nie zagra w Premier League w obecny weekend, a Liverpool będzie chciał wykorzystać tą szansę, aby ponownie znaleźć się na szczycie tabeli. Fulham natomiast okupuje ostatnie miejsce, ale zdaniem Wijnalduma nie można zlekceważyć rywala.
- To będzie trudne. Będziemy walczyć z drużyną, która o coś gra.
- Będą chcieli z nami wygrać, urwać nam punkty, ale my również mamy taki cel. Żadna drużyna nie odda nam przecież punktów za darmo.
- Musimy dać z siebie sto procent.
Komentarze (2)
Chwała ze był Czerwony, ale gadka o zagrożeniu z jego strony to patriotyzm w czystej postaci ze strony Wijnalduma.