Wpływ de Jonga na Wijnalduma

Gini Wijnaldum zaliczył w tym sezonie 36 występów w barwach Liverpoolu i jest ważną częścią układanki Jürgena Kloppa. Po raz pierwszy od 5 lat The Reds toczą poważną batalię o tytuł mistrzowski, a także dobrze radzą sobie w Lidze Mistrzów, z kolei sam Wijnaldum rzadko opuszcza spotkania.

Holender jest niezawodnym pomocnikiem, a według byłych reprezentantów Oranje, Pierre’a van Hooijdonka i Rafaela van der Vaarta, kibice Liverpoolu za jego rozwój mogą podziękować zawodnikowi Ajaxu, Frenkiemu de Jongowi.

Jego dobre występy w holenderskiej Eredivise zaowocowały opiewającym na 67,5 miliona funtów letnim transferem do Barcelony, a ikony tamtejszej piłki są zgodne, że pomógł on Wijnaldumowi się rozwinąć.

W wywiadzie z Aleksiejem Jaroszewskim dla stacji RT Sport News van Hooijdonk przyznał: - To on odmienił naszą drużynę narodową.

- Zanim zaczął grać byliśmy niezłą drużyną, ale dzięki niemu inni zawodnicy wyglądają dużo lepiej, mają więcej komfortu dzięki temu, że on czuje się swobodnie z piłką przy nodze i przeciwnikiem za plecami, zagrywa raz w prawo, raz w lewo, wnosi pewną kreatywność do środka pola.

- Przedtem mieliśmy takich zawodników jak Wijnaldum czy Strootman i to było ich zadanie, ale to nie ich najmocniejsza strona. To po prostu inny typ piłkarzy.

- Teraz, kiedy de Jong gra tuż przed linią obrony, wyglądają znacznie lepiej. Strootman nie jest już częścią reprezentacji, ale gra Wijnalduma zdecydowanie się poprawiła.

28-letni pomocnik opuścił zaledwie 3 spotkania w Premier League, strzelił też 2 gole.

Były pomocnik Tottenhamu van der Vaart zgodził się z kolegą i dodał: - Wijnaldum nie grał najlepiej, a potem pojawił się de Jong i przejął część jego boiskowych obowiązków, dzięki czemu Gini może teraz grać tak jak najbardziej lubi, czyli od pola karnego do pola karnego, bierze udział w akcjach ofensywnych, tak jak robi to w Liverpoolu.

Zapytany o to, czy Liverpool powinien podziękować de Jongowi za pozytywny wpływ na Wijnalduma odpowiedział: - W swoich klubach zawodnicy grali fantastycznie, a potem przyjeżdżali na mecze reprezentacji i prezentowali się fatalnie, to był problem i Frenkie go rozwiązał.