Przegrywamy do przerwy
Liverpool przegrywa 1:0 po tym jak Luis Suárez z niesamowitą precyzją wykorzystał idealne podanie od Jordiego Alby. W okolicach 34. minuty Sadio Mané znalazł się w bardzo podobnej sytuacji, ale na pełnej szybkości nie trafił czysto w piłkę.
W 24. minucie na boisku pojawił się Jordan Henderson, który zmienił kontuzjowanego Naby'ego Keïtę. Najmniej widoczny w ofensywie w ekipie the Reds jest zdecydowanie Georginio Wijnaldum.
Pod koniec pierwszej połowy spotkanie nieco się zaostrzyło, nikogo nie powinno dziwić, że w centrum wydarzeń wiele razy znalazł się Suárez.
Komentarze (50)
1. Suarez bardzo mnie zawiódł, pokazał niestety brak szacunku dla naszego klubu i nie chodzi mi o strzeloną bramkę.
2. Messi chyba tęskni za Neymarem, biedaczysko sam musi się toczyć.
YNWA na drugą połówkę.
Są do ukłucia, trzeba tylko cierpliwości i ostatniego podania, damy radę!
Kontuzja Keity nam zawalila ten mecz taktycznje i widać, ze Gini na falszywej 9 nie daje sie. Klopp musi cos innego wymyśleć.
Sędzia chyba uznał że Mane szybka wstając nie był faulowany.
Gdyby Suarez ugryzł VVD to by pauzował przez pół roku, ale przez połamanie wszystkich zębów