Sterling: Fani są wtedy głośniejsi

Fajnie tez was niesli tym rykiem rok temu w CL klaunie, nie dodawajcie wypowiedzi tego najemnika. Ciekawe czy tez go niesie tak ryk Anfield jak wpada w odwiedziny

Owszem, na Etihad jest wówczas ryk. Robi go grupa fanów z Liverpoolu.

Taaa są głosniejsi xD Chyba jak z głośników puszczają :D Skoro mają już flagi w formie elektronicznej to kto wie :p A pełny stadion kibiców to mają jak zrobią hologramy jak w fifie xD

nie wiem z czego sie śmiejecie ale akurat w meczu z lfc na etihad było bardzo głosno, moze nie było typowych przyspiewek ale "ryk" był przez całe spotaknie prawie jak na st james

Tak, każdy ryczal jak widział jak ten klaun nurkuje. Szkoda słów i miejsca na tej stronie dla tej gnidy.

Czemu nie możemy im się zemścić i wygrać tego PL...ten frajer Sterling wraz z tymi pseudo gwiazdami co nie potrafią wejść do półfinału lm aż się proszą o serie kompromitacji jak PSG w tym sezonie...aż mnie swierzbi już czekać na ten przyszły sezon.

Nie ma to jak komentarze pokazujące "klasę" :) Grał u nas, odszedł i tyle. Nigdy nie krył się z faktem, że Liverpool jest przystankiem w dalszej karierze, nie był hipokrytą a wiele pięknych chwil mu zawdzięczamy. Po co się tak denerwować Panowie :)

Generalnie ta wypowiedź jest pewnego rodzaju komplementem, oznaka tego, że jesteśmy w tej chwili najtrudniejszym i najpoważniejszym rywalem dla City, czyli zespołu, który zdobył dwa ostatnie tytuły mistrzowskie. Skoro nawet w meczu z United trybuny nie są tak głośne to tylko oznaka jaką drogę przeszedł Liverpool w ostatnich latach. Oby za rok trybuny na Etihad zamilkły po meczu z nami. I tego nam życzę, bo nie tylko według mnie, ale według wielu innych właśnie mecz wyjazdowy z City był kluczowy w tym pięknym sezonie.

Mecz wyjazdowy z City nie był kluczowy. Każdy mecz składa się na coś więcej a wartość każdego meczu jest taka sama. Dlatego nikogo się nie odpuszcza.

Oczywiście, bo przecież ich platforma wiertnicza wręcz słynie z niesamowitej frekwencji że nawet myszka się nie wciśnie. Aż dziw że podmuch powietrza po tych rykach ich kibiców nie zmiótł naszych chłopaków z murawy.

Jak oglądam ich kibiców na trybunach, to tak jakbym siedział w studiu Familiady. Tam też klaszczą, wstają z miejsc i wydają rozmaite dźwięki z tą różnicą że im za to płacą. Mecz LFC vs. FCB - gdyby ich kibice siedzieli wtedy na Anfield, chyba zrobiliby kupe w majtki przy takich huku i decybelach.

Z własnego doświadczenia powiem tylko, że przed derbami Liverpoolu, dzień wcześniej zrobiłem sobie wycieczkę do Manchesteru i u konika kupiłem bilet za 30 funtów (swoją drogą na Liverpool nigdy nie dostaniecie biletu w takiej cenie) na City-Bournemouth... dawno się tak nie wynudziłem na stadionie ;p

Jedyne co można było usłyszeć to raz na 5-10 minut "C'mon City!!" i jakaś tam jedna przyśpiewka przez 15 sekund

W tym sezonie na mecz City wybrało się też trzech moich kolegów i jak opowiadali to zapadło im w pamięć to, że jak szła akcja City, to słychać było tylko stukanie krzesełek po tym jak ludzie wstawali ;)

Radek91

Manchester zapewne w większości jest czerwony, można kupić zawodników klasy światowej, trenera a teraz to pewnie nawet i mecz ale historii klubu, więzi z kibicami i wiary ze stroju społeczeństwa nigdy, uważam ze to właśnie my kibice w domach i na trybunach ponieśliśmy chłopaków do awansu w CL, wręcz przeciwnie było podczas spotkania $ity Tott czy w pierwszym spotkaniu, uważam ze w tym dwu meczu kibice z Londynu także znacząco pomogli swoim piłkarzom, kluby które chcą się rozwijać inosiagac sukcesy nie zapominają o swoich fanach

Kurczę ziomek sorki za błędy ale to pisanie z dzieckiem na rękach
*ze strony
* i osiągać sukcesy

A ja chce zabrzmieć argonacko --> Finał Ligi Mistrzów vs. Finał Pucharu Anglii, pozdro

martinpiotr22 wydaje mi się, że to nie aroganckie a bardziej ignoranckie.
Fan City może powiedzieć Mistrzostwo PL, finał Pucharu Anglii, Puchar Ligi > finał lm.

Tylko po co w ogóle ta dyskusja :)

Jak czytam niektóre komentarze, to się za głowę łapie. Skąd tyle nienawiści? Nie można kulturalnie?

martinpiotr22 - nie chce zabrzmieć arogancko, ale mistrzostwo Anglii vs prawie zdobyliśmy mistrzostwo + mieliśmy dużo punktów. Pozdro.

Są głośniejsi bo to naszych słychać XD

Level
Po prostu piątek.... cały tydzień szef męczy w pracy, koledzy gnoją w szkole, no i chociaż na forum można dać upust frustracji, no bo gdzie indziej :)

zawad2

Ja nie palam sympatia do $ity i nie zycze im najlepiej, tak palam nienawiscia do nich, mulow i tych z pod liverpoolu

Jeśli ktoś ich nie lubi, to ma mówić że są kochani, fajni i ogólnie najlepsi? Jestem prostym chłopem i mówię to co w sercu, nie chcę wciskać komuś kitu. Za te machlojki i przekręty powinni beknąć X2. Wszyscy powinni odpowiadać tak samo bez względu na to kto ile ma w portfelu. Wielu mówiło, że wygrają ligę bo mają szeroką ławę z której mogą stworzyć 2 równe sobie jedenastki. Więc niech teraz naświetlą skąd dokładnie brały się pieniądze na tą "szeroką" bezkonkurencyjną kadrę. I chciałem przypomnieć, że jakiś czas temu kiedy posądzali Sakho o doping, nikt nad naszym klubem się nie litował.

Mieszkam akurat w Londynie a i tu bardzo mocno nie lubia Nas, ciezko gdzie kolwiek w pubie obejrzec nasze spotkanie, znalazlem jeden pub gdzie spotykaja sie nasi fani i jest naprawde git ale tak pozatym to bylo mega ciezko, jak ktos jest z Londynu niech pisze to sie mozna ustawic na final

@poprzerwie2 Mieszkam na Finsbury Park, czyli dzielnicy "arsenalowej" i moge Ci zagwarantowac, ze 01.06. będzie to miejsce jak najbardziej "Liverpool friendly" :D Zapraszam :)

No no, niezła dziecinada w komentarzach. Pierwsze wpisy pod tym newsem dają nam słabe świadectwo.