Klub nie będzie walczył o De Ligta
Liverpool nie planuje tego lata włączyć się do wyścigu o obrońcę Ajaxu Amsterdam - Matthijsa de Ligta, który jest wyceniany na 65 milionów funtów. The Reds byli w ostatnich dniach łączeni z 19-letnim kapitanem holenderskiej drużyny i mówiło się nawet, że rozpoczęły się wstępne rozmowy w sprawie transferu zawodnika na Wyspy.
Według ECHO, Liverpool nie zamierza walczyć o tego piłkarza w trakcie letniego okienka transferowego.
Jürgen Klopp jest zadowolony ze swoich opcji na środku defensywy i nie będzie szukał wzmocnień tej pozycji w najbliższych miesiącach.
Joël Matip i Virgil van Dijk stworzyli imponujący duet w ostatnim okresie, ponadto Liverpool dysponuje jeszcze takimi graczami jak Joe Gomez i Dejan Lovren.
Reprezentant Anglii rozpoczął sezon z wysokiego C, jednak złamana kostka w grudniowym meczu z Burnley skutecznie wykluczyła go później z gry.
Barcelona wydaje się być obecnie na pole position w wyścigu po stopera Ajaxu, który w reprezentacji Oranje tworzy duet z Virgilem van Dijkiem.
Manchester City i Manchester United także wykazują spore zainteresowanie de Ligtem, który pomógł Ajaxowi awansować do półfinału Ligi Mistrzów, jak również zdobyć tytuł mistrza kraju.
Obecnie priorytetami dla Kloppa wydaje się boczny obrońca, a także wszechstronny napastnik, którzy zapełnią w kadrze lukę po Alberto Moreno i Danielu Sturridge'u, którym z końcem czerwca wygasną umowy z klubem.
James Pearce
Komentarze (28)
Mamy do kupienia lewego i prawego obrońcę (skoro w takim momencie takiego sezonu Klopp puszcza Clyne'a do innego zespołu to znak, że nie ma dla Anglika przyszłości na Anfield). Kupimy pewnie kogoś kto mógłby grac w przedniej formacji, kogoś uniwersalnego do rotacji na skrzydłach i szpicy, rezerwowego bramkarza (o ile Mings odejdzie) i kogos do pomocy. Nie ma mowy o rozbijaniu banku na ŚO.
Bawią mnie płacze ,o uciekającej okazji życia, o "Mbappe środka obrony" , "Maradonie Karpat" czy "nowym wcieleniu Pele"...w kolejnym sezonie pojawią się następne talenty tysiąclecia i będziecie wzdychać do nich. Dobrze,że Klub nie ulega tym "modą".
Pożegnać Alfredo, Stu, Adama, może też Origiego.
Wrócą Ox, Grujic, do tego Woodburn, może jeszcze ktoś z akademii.
I można bić się o trofea na wyspach, w Europie i świecie, bo mam nadzieje, ze przed nami także klubowe MŚ.
Woodburn?? poważnie gościu?
A cóż złego jest w Woodburnie na puchary krajowe?
Chyba, że uważasz, że także w pierwszych rundach FA CUP czy Carabao powinna grać najmocniejsza 11-stka.
"CUD' dotyczył praktycznie braku kontuzji trójki z przodu, a nie zajęcia topowego miejsca w lidze czy finału CL drugi raz pod rząd. Wystarczy czytać uważnie 'slowotok' a nie komentowac bezmyslnie