Mourinho o Kloppie i finale LM 18/19
José Mourinho na tydzień przed finałem Ligi Mistrzów podsyca atmosferę wypowiadając się na temat Kloppa, Liverpoolu oraz Pochettino i Spurs.
Po zeszłorocznym finale ekipa Kloppa ponownie zagra w meczu wieńczącym tegoroczne rozgrywki Ligi Mistrzów. Tym razem the Reds spotkają się z drużyną Mauricio Pochettino na Wanda Metropolitano już w najbliższą sobotę.
Trener Liverpoolu oprócz tego ma na koncie także dwa inne finały - Ligi Europy oraz Pucharu Ligi Angielskiej z 2016 roku. Pomimo to niemiecki menedżer wciąż nie wygrał z the Reds żadnego trofeum.
Sporo się mówi o "klątwie", która dotyka Niemca w kontekście przegranych finałów. Przypomnijmy, że Jürgen Klopp przegrał finał Ligi Mistrzów w 2013 roku na Wembley, gdy prowadził Borrusie Dortmund. BVB przegrało wówczas z Bayernem Monachium (1:2).
Łącznie trener the Reds został pokonany w sześciu z siedmiu finałów, do których miał okazję przystąpić w trakcie swojej kariery menedżerskiej. Mourinho chciał przypomnieć Kloppowi, o tym co jest największym wymiarem porażki, jakiej może doznać trener piłkarski w swoim życiu.
- Na początek powiem, że obecność dwóch angielskich drużyn w obu finałach europejskich rozgrywek jest czymś naprawdę bardzo, bardzo niezwykłym - powiedział Portugalczyk w rozmowie ze Sky Sports.
- Jeśli Jürgen wygra to będzie dla niego niewiarygodne osiągnięcie. Jeśli tak się nie stanie... cóż, przegranie trzech finałów Ligi Mistrzów jest cholernie ciężkie do przełknięcia.
- Jednak spójrzcie na niego. To niebywale pozytywny gość. Jestem przekonany, że jedyne o czym myśli w tym momencie to wygrywanie.
- Będąc trenerem należy zrozumieć jaką odpowiedzialność ponosi się, gdy grasz w finale Ligi Mistrzów. Można mówić, że jest to wspaniała sprawa ale negatywna strona jest taka, że jedna drużyna oraz trener, będą musieli przegrać.
Dla kontrastu przypomnijmy, że przyszłotygodniowy mecz w Madrycie będzie dla Tottenhamu pierwszym w historii finałem europejskich pucharów.
- Spurs nie wygrywa tytułów. Gdyby dokonali tego w swoim pierwszym finale Ligi Mistrzów, byłaby to fantastyczna rzecz, która mogłaby poprowadzić ich do kolejnych sukcesów na własnym podwórku. Warto jednak pamiętać, że finały nie są po to aby je grać, tylko po to by je wygrywać - dodaje Mourinho.
Komentarze (5)