Brewster: Wiele się zmieniło
Rhian Brewster podzielił się swoimi przemyśleniami po wygranym meczu z Tranmere Rovers. Drużyna Jürgena Kloppa bez większych problemów pokonała niżej notowanego rywala.
Młody napastnik rok temu z wysokości trybun oglądał, jak jego starsi koledzy wygrywają w sparingu z tym samym rywalem 3:2. Brewster leczył wówczas kontuzjowane kolano i był w początkowym etapie żmudnej rehabilitacji.
19-latek zaznaczył swoją obecność na placu gry w pierwszej połowie, dwukrotnie trafiając do siatki rywali w krótkim odstępie czasu.
- Rok temu byłem kontuzjowany, przyjechałem tu razem z zespołem i oglądałem ich poczynania z trybun. Teraz jestem i mogę zaprezentować swoje umiejętności na boisku.
- To naprawdę szalone, jak wiele może zmienić się na przestrzeni kilkunastu miesięcy. Kocham każdą minutę spędzoną na boisku w okresie przedsezonowym. To o wiele przyjemniejsze niż ćwiczenia, lub zabiegi wykonywane przy sztabie medycznym - zażartował młody napastnik.
- Chcę wykorzystać każdą chwilę, jaką tylko otrzymam. Wspaniale jest wrócić do gry.
- Sądzę, że drużyna spisała się bardzo dobrze w każdej połowie. Miło było przyczynić się do zwycięstwa, zapisując na konto 2 gole i asystę. W ogólnym rozrachunku uważam, iż wypadliśmy naprawdę dobrze - podsumował.
Komentarze (1)